Według Ewy Bajkowskiej, prezes Sądu Rejonowego w Szczecinku, argumentem przemawiającym za takim postanowieniem był fakt, że z rozporządzenia ministra gospodarki wynika, iż dla niektórych tego typu urządzeń dopuszczalna jest legalizacja jedynie w miejscu zainstalowania.
Przypomnijmy - zdarzenie miało miejsce 25 października 2013 roku w Stołcznie (gm. Człuchów). Inspektorzy Okręgowego Urzędu Miar w Gdańsku oraz strażnicy gminni legalizowali fotoradary Straży Gminnej w Człuchowie oraz Straży Miejskiej w Debrznie. Legalizacja polegała na tym że Krzysztof Bulwan, komendant SG Człuchów jeździł w tę i z powrotem swoim prywatnym samochodem, a prędkość z jaką się poruszał była rejestrowana jednocześnie przez cztery urządzenia.
Najazdy komendant wykonywał z siedmioma różnymi prędkościami. Najwyższa z nich wynosiła 140 km/h - w obszarze zabudowanym, przy ograniczeniu do 50 km/h. Po nagłośnieniu w mediach sprawą zajęła się policja. W efekcie komendant SG Człuchów usłyszał 26 zarzutów dotyczących przekroczenia prędkości. Największym wykroczeniem spośród nich było przekroczenie prędkości o 90 km/h w terenie zabudowanym.
Decyzja sądu nie jest prawomocna, oskarżycielowi publicznemu przysługuje wniesienie zażalenia.
Artykuł na ten temat przeczytasz też w papierowym, czwartkowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" z 13.03.2014 r. albo kupując e-wydanie gazety
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?