Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są równi i równiejsi

Mariusz Szmidka
Mariusz Szmidka
Mariusz Szmidka
Nasze rankingi płac od zawsze budzą emocje. Mieszkańcy gmin przecierają oczy ze zdumienia, a samorządowcy sugerują, żebyśmy dali sobie z tym spokój, bo tylko wprowadzamy zamęt. Odpowiadam - nie zaprzestaniemy ani publikacji zarobków, ani oświadczeń majątkowych.

Kontrolowanie władz jest dla nas priorytetem. Poza tym pensje samorządowców są jawne i wypłacane z budżetów gmin, w których każdy z nas - mieszkańców ma swój udział. Jeśli ktoś zdecydował się na działalność publiczną musi zrozumieć, że pracodawcą dla niego są mieszkańcy.

ZOBACZ KONIECZNIE: Ranking zarobków samorządowców z Pomorza [LISTA, GALERIA]

Dobrze, że w trudnych czasach zarobki władzy ogranicza tzw. ustawa kominowa, a reguluje ustawa o pracownikach samorządowych. Choć przyznam, że powinny one być zróżnicowane czyli wyższe np. dla marszałków i prezydentów wielkich miast. Bo kuriozalnie wyglądają takie same wynagrodzenia większości samorządowców w maksymalnej kwocie 12 365 zł brutto (tj. 8682 zł netto). Osobliwie wyróżnia się starosta słupski, który zarabia najwięcej, więcej niż przewiduje ustawa. Namawiałbym pana starostę, aby czym prędzej złożył wniosek o obniżenie pensji. A jeśli ma z tym kłopot, to liczę, że szybko wyręczą go służby wojewody i RIO. Bo to ich obowiązek.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki