Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Są chronione i gnieżdżą się na bardzo wysokich drzewach. Takie ptaki obrączkuje i fotografuje pan Mariusz

Anna Rimke
Anna Rimke
Mariusz Urban obrączkuje chronione gatunki ptaków od 15 lat
Mariusz Urban obrączkuje chronione gatunki ptaków od 15 lat Mariusz Urban
Mówi, że zdjęcia ptakom robi przy okazji. Bo celem samym w sobie nie są. To tylko dokumentacja. Mariusz Urban po prostu uwielbia wspinać się na wysokie drzewa i obrączkować rzadkie i chronione gatunki.

- Dzięki temu, że poznałem tuż po studiach, będąc świeżym pracownikiem nadleśnictwa, nestora ornitologii Adama Mrugasiewicza, w końcu mogłem połączyć pasję wchodzenia na czubek drzewa z obserwacją ptaków – tłumaczy pan Mariusz. To właśnie A. Mrugasiewicz nauczył go podstaw zarówno monitoringu ptaków, wspinaczki drzewnej, jak i niuansów obrączkowania gatunków szponiastych i bocianów. Obecnie M. Urban jestem leśnikiem, skończył Akademię Rolniczą w Poznaniu i pracuję jako strażnik w Nadleśnictwie Kłodawa.

Sokół wędrowny wrócił do lasu

W wolnym czasie wchodzi na wysokachne, nawet 35-metrowe drzewa, żeby zaobrączkować pisklęta chronionych gatunków. A ma co robić. – Jeżeli chodzi o bogactwo naszej lokalnej awifauny to w obrębie około 10 km od gorzowskiej katedry mamy minimum 10 par bielików, bytuje tu też dużo ptaków niedojrzałych. Trochę mniej bocianów czarnych, ale też może być ich ok. osiem par – wylicza M. Urban. Dodaje, że nie mamy w tym promieniu jedynie rzadkiego rybołowa. – Ma siedlisko lęgowe tuż za granicami naszego województwa. Ale u nas często żeruje – tłumaczy pan Mariusz. W okolicach Różanek mamy orlika krzykliwego i sokoła wędrownego. Pod Gorzowem można spotkać też kanie rude i czarne, i pospolitsze; błotniaki stawowe oraz masę innych ptaków szponiastych (drapieżnych) – myszołowy, jastrzębie, krogulce, kobuzy a z sów; puchacze, puszczyki, uszatki i płomykówki.

M. Urban długo opowiada, dlaczego populacja bociana czarnego nie napawa optymizmem. I jak dzięki pasjonatom sokół wędrowny powrócił do lasów: młode sokoły umieszcza się w wolierach adaptacyjnych na drzewach w lesie i początkowo karmi codziennie, potem po otwarciu wolier jeszcze parę dni dokarmia, następnie zaczynają polować same. Kilka z takich wolier funkcjonuje od lat w okolicy Barlinka. Metoda okazała się skuteczna i sokół powrócił do polskich lasów.
Po co się obrączkuje ptaki? – Żeby móc poznać ich życie, różne aspekty ich biologii. To wiedza niezbędna do ich skutecznej ochrony. Dzięki obrączkom i obserwacjom, wiemy ile trwa ich życie, dokąd wędrują, jak wygląda dobieranie w pary – tłumaczy pan Mariusz.

Obrączkowanie, to wolontariat

Działa to tak, że na stronie internetowej Stacji Ornitologicznej obrączkujący wpisuje numery obrączki oraz gdzie i kiedy danemu gatunkowi ją założył. – Przy okazji wykonuję też badania i pomiary. Mierzy się mi. in. wagę, długość dzioba, lotek, sterówek, szpona. Niekiedy pobieramy piórko z krwią w dutce do badań DNA – tłumaczy. Zainteresowani badaniami i pracami nad danym gatunkiem mogą takie dane otrzymać od Stacji.

POLECAMY Z REGIONU

Obrączkowanie ptaków, to najczęściej wolontariat – czas prywatny, paliwo, wysiłek fizyczny żeby dotrzeć do gniazda. Mało tego, obrączki pan Mariusz kupuje sam. – Ale jest satysfakcja, kiedy ktoś sfotografuje ptaka gdzieś w świecie, nawet w Afryce i dostaję taką informację ze Stacji, np. że „nasz” rybołów był widziany w Senegalu. Dzięki temu, że ktoś przekaże te informacje do Gdańska, to ja się dowiaduję choćby, ile ten ptak żył, gdzie był – opowiada M. Urban.

Pasja, to sport

Rocznie pan Mariusz obrączkował nawet 70 pisklaków. – Ale to bywa bardzo różnie. W tym roku nie miałem czasu i sposobności, więc było ich znacznie mniej. Odkąd pięć lat temu zostałem ojcem wiele się zmieniło – śmieje się pan Mariusz.
Swoje umiejętności chodzenia po drzewach i znajomość ptaków wykorzystuje też komercyjnie. Wykonuje ekspertyzy przyrodnicze dla rolników lub inwestorów przed termomodernizacjami budynków oraz innymi inwestycjami. Wycina też metodami alpinistycznymi drzewa trudne i niebezpieczne.

Ale jego największą pasją jest sport.. Biega, uprawia sporty walki i kalistenikę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Są chronione i gnieżdżą się na bardzo wysokich drzewach. Takie ptaki obrączkuje i fotografuje pan Mariusz - Gazeta Lubuska

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki