Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ryszard Rynkowski zaśpiewa ze swoją drużyną dla chorego Piotra z Malborka

Radosław Konczyński
archiwum/Radosław Konczyński
Muzyka i harcerstwo to dwie długoletnie pasje Piotra Jacyno. Malborczyk nie może narzekać na brak prawdziwych przyjaciół, bo wiele osób już działa, by nie zostawić go w biedzie. W walce z chorobą pomoże również Ryszard Rynkowski, w którego drużynie Piotr występował cztery lata temu w „Bitwie na głosy”.

Od 15 roku życia Piotra Jacyno grywał na gitarze, głównie na ulicy i w klubach w Gdańsku, a popularność zyskał dzięki udziałowi w drugiej edycji „Bitwy na głosy”, w której występował w drużynie Ryszarda Rynkowskiego. Gdy malborczyk pojawił się ze swoją starą gitarą na castingu w Elblągu, gdzie Rynkowski wybierał swój skład, zrobił na artyście piorunujące wrażenie.

- Gdy zaczął grać, wiedziałem, że dla tego człowieka musi się znaleźć miejsce w drużynie - mówił piosenkarz później, już w finale programu.

W „Bitwie” Piotr Jacyno zrobił furorę, m.in. sięgając do repertuaru Dżemu. W odcinku finałowym rozłożył jury na przysłowiowe łopatki „Snem o Victorii”. Jest wielkim fanem kultowej grupy, zaśpiewał z sercem, dedykując piosenkę swoim nieżyjącym rodzicom i dziadkom. Jurorki: śpiewaczka operowa Alicja Węgorzewska i aktorka Sonia Bohosiewicz były bliskie łez, a trzeci juror, Zbigniew Zamachowski, stwierdził, że „są takie chwile, kiedy mówić się nie powinno i to jest taka chwila”. Piotr po swoim występie dostał prezent-niespodziankę - nową gitarę.

Parafrazując dziś słowa Zbigniewa Zamachowskiego, są takie chwile, gdy trzeba po prostu pomóc. Piotr walczy z rakiem - wykryto u niego ostrą białaczkę limfoblastyczną. Leży obecnie w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku, gdzie jego stan najpierw bardzo się pogarszał, ale na szczęście od 11 lutego nastąpiła dobrze rokująca, choć niewielka poprawa.

- Piotr wybudził się ze śpiączki i mamy nadzieję, że będzie z nim coraz lepiej - mówi Aleksandra Kaczmarska, sekretarz Stowarzyszenia Samarytanin ze Sztumu. - Natomiast nie ma jeszcze dla niego dawcy szpiku, cały czas trwają poszukiwania.

Właśnie na konto tego stowarzyszenia można wpłacać pieniądze - nr konta: 18 2030 0045 1110 0000 0388 0460, z dopiskiem „Dla PIOTRKA”. Datki będą przeznaczone na kosztowne leczenie po przyjęciu szpiku, bo nikt nie ma wątpliwości, że w końcu uda się znaleźć dawcę. Potem Piotr sam nie będzie w stanie sfinansować zakupu drogich leków.

W najbliższym czasie w planach jest również cykl mniejszych i większych koncertów, z których dochód zostanie przeznaczony na leczenie malborczyka. Pod koniec lutego w zamkowym centrum Karwan odbędzie się koncert gwiazd programu „Bitwa na głosy”, udział potwierdziła już Alicja Węgorzewska.

- Oczywiście, Ryszard Rynkowski wie o wszystkim. Jego też można się spodziewać - krótko potwierdził nam Bogdan Zep, menedżer artysty.

W Karwanie wystąpi też cała drużyna Ryszarda Rynkowskiego z telewizyjnego show. Bilet wstępu na ten koncert będzie kosztował 30 zł.

Wcześniej: 19 lutego w Sport Pub and Restaurant Piwiarnia przy ul. Kościuszki w Malborku zagra zespół Smile (rezerwacja biletów osobiście lub pod nr. tel. 505 654 151); 20 lutego w Alfa Clubie podczas koncertu disco-polo wystąpią: Gesek, Cristo Dance oraz One Moment (rezerwacji miejsc pod nr. 55 272 55 30), a w Jazz Clubie Spiżarnia - zespół Akkon; 21 lutego ponownie w Piwiarni zagrają tym razem uczestnicy innego telewizyjnego show „The Voice of Poland” - Gracjan Kalandyk i Przemek Radziszewski.

Po poruszeniu, jakie wywołała wiadomość o chorobie, widać, że Piotr Jacyno ma wielu przyjaciół. Może „Bitwa na głosy” nie przyniosła mu później wymiernych korzyści w postaci kontraktów muzycznych i nagranych płyt, ale dał się zapamiętać z dobrej strony. W malborskim hufcu Związku Harcerstwa Polskiego, do którego należy, też mówią o nim dobrze. - Jeśli się nie mylę, w ZHP Piotrek jest od 8 roku życia, a tak prężnie działa od około 10 lat - mówi Radosław Zieliński z hufca w Malborku. - Widać, że tym żyje i bardzo lubi harcerstwo. Dużo pomaga, lubi pracę z dzieciakami, jeździł na wszystkie obozy, jak tylko mógł. Rozmawiałem z nim ostatnio przez telefon. Wiem, że czuje się lepiej, czekają go kolejne chemioterapie.

Wsparcia choremu nie brakuje. Ponoć pielęgniarki musiały zabrać mu telefon, bo tak wiele osób dzwoniło, by podtrzymać go na duchu...

7 lipca 2012 roku spełniło się jedno z marzeń Piotra Jacyno - zaśpiewał „Sen o u boku zespołu Dżem podczas koncertu w Brodnicy. Dzisiaj wszyscy jego znajomi liczą na jego zwycięstwo w walce z chorobą.


[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki