Demaskator Paweł Kukiz „nakrył” posła Nowoczesnej, grającego w grę na tablecie podczas szkolenia dla parlamentarnych „pierwszaków”. Zdjęcia grającego zamieścił na facebookowym profilu z dopiskiem, iż ma nadzieję, że to gra polskiej produkcji. Mnie raczej bardziej interesowałoby, w jakim temacie była ta gra? Na razie efekt całej zabawy jest taki, że nowy poseł stał się w ciągu jednego dnia przez to zdjęcie rozpoznawalny.
Przyganiał kocioł garnkowi - chciałoby się powiedzieć. Bo sam Kukiz, który jak rozumiem, w charakterze nagany zamieścił fotkę, wcześniej zastanawiał się w mediach, czy sam nie zaśnie na szkoleniu. A nowa posłanka z Kukiz’15 poszła jeszcze dalej, twierdząc w TVN24, że na szkoleniu było strasznie nudno.
Ja im się nie dziwię. Bo kogo interesowałby taki temat jak prawa i przede wszystkim obowiązki posła? Kogo by ciekawiło to, jak rozliczać biura poselskie czy podróże? A takie były m.in. tematy szkolenia. Po co słuchać z uwagą? Adam Hofman słuchał, a jak się przejechał - ktoś powie.
Co poza tym? Poseł Liroy, czyli Piotr Marzec, przebił zainteresowaniem Pawła Kukiza. Już zdążył mediom zapowiedzieć, że lubi czytać książki i będzie bardzo poważnym posłem i że na mównicę nie wejdzie w czapce z daszkiem.
Myślałam, że śmieszniej być nie może. A jednak może. W tabloidzie przeczytałam newsa o tym, jak jedyny w Polsce rumpolog (?) wyczytuje przyszłość Liroya z... pośladków jego żony. Rumpolog, który ma nawet imię i nazwisko, zapewnił nas na podstawie wiedzy z pośladków, że karierą Liroya sterować będzie jego żona. Do tej pory mówiło się o newsach z d... wziętych, teraz, jak widać, mogą być z pośladków.
Czytaj więcej materiałów z kategorii: Rysim pazurem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?