Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rysim pazurem: Ku chwale ojczyzny

Ryszarda Wojciechowska
Przemek Swiderski
Wojsko może nareszcie odetchnąć, pomyślałam. Już nie musi przecież salutować pupilowi szefa MON, a podhalańczyk nie posłuży mu za podstawkę pod parasol.

Ale po chwili wiedziałam, że ten mój optymizm był na wyrost. Bo oto minister obrony narodowej Antoni Macierewicz zadbał o kolejny obowiązek dla żołnierzy. „Patriota Roku 2016” i patron żłobka w Czarnem na Pomorzu wymyślił bowiem, że teraz wojsko oprócz strzeżenia granic będzie również strzegło... popiersia. Najpierw myślałam, że to żart, kiedy o tym przeczytałam. Ale, jak to u nas, życie przerasta kabaret.

Właściwie jeszcze do niedawna o wojsku wiedziałam tyle, że za mundurem panny sznurem. Ale on ci to sprawił, że z wojskiem ostatnio się budzę i z wojskiem zasypiam. Nie ma dnia, żeby minister obrony czy wojny - jak go niektórzy złośliwie nazywają - nie zaprzątał naszej uwagi.

Jedni pasjonują się więc czystkami w wojsku, inni polityką epistolarną między nim a prezydentem Andrzejem Dudą. A ja skupiłam się na nowym wojskowym obowiązku, o jakim minister był uprzejmy poinformować podczas obchodów święta Dowództwa Garnizonu Warszawa. Tego dnia Antoni Macierewicz zapowiedział, że na ten garnizon „od tygodnia spada wielki obowiązek strzeżenia popiersia tego, który poległ w obronie Rzeczpospolitej”. I od razu, nie trzymając żołnierzy w niepewności, odpowiedział, że ma na myśli popiersie byłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego. To samo, które w siódmą rocznicę katastrofy smoleńskiej stanęło na placu Piłsudskiego, a po kilku godzinach zniknęło, kiedy się okazało, że nie ma stosownych zezwoleń ani od konserwatora zabytków, ani od władz Warszawy na postawienie go.

Szczęśliwie pomnik odnalazł się w siedzibie Dowództwa Garnizonu Warszawa, zresztą fundatora tego popiersia. Tak więc dożyłam ciekawych czasów, w których wojsko strzeże pomników. A ja zadaję sobie pytanie - to kto w takim razie strzeże mnie?

A. Macierewicz: Żołnierze mają obowiązek strzec popiersia L. Kaczyńskiego

Wideo: TVN24/ x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki