Końcówka tego tygodnia przyniosła prawdziwe tąpnięcie na polskim rynku lotniczym. Zarzucający dyskryminację władzom portu im. Chopina w Warszawie irlandzki, tani przewoźnik Ryanair ogłosił, że od marca 2018 r. zawiesi swoje połączenia między stolicą a Wrocławiem i Gdańskiem. Równocześnie linia poinformowała, że jej główną bazą w Polsce będzie teraz Kraków, co spowoduje m.in., że od lata 2018 r. samoloty z Gdańska będą do stolicy Małopolski kursować częściej - aż trzy razy w tygodniu.
Na czym polega spór między Ryanair a lotniskiem Chopina, w którym rykoszetem „oberwał” gdański port i pasażerowie z Pomorza? Samoloty irlandzkich linii są na płycie Okęcia ustawiane na płycie postojowej tak daleko, że przejazd autobusów lotniskowych z pasażerami trwa czasem nawet kilkanaście minut. Przewoźnik stwierdził, że nie może dłużej tolerować takiej sytuacji i zapowiedział likwidację swoich połączeń, złożył też na stołeczny port skargę do Komisji Europejskiej.
Czytaj również: WizzAir i Ryanair wprowadzają zmiany dotyczące bagażu
Loty maszynami irlandzkich linii Ryanair między Gdańskiem a Warszawą cieszyły się sporą popularnością (w okresie od listopada do lipca 235 tys. pasażerów), dużo większą niż znacznie droższe połączenia LOT-u.
- Żałuję, że Ryanair zdecydował się na taki ruch. Zaburzona zostanie przez to przede wszystkim dla nas konkurencja z innymi środkami transportu, czyli koleją i autobusami. Z połączeń LOT-owskich korzystają głównie osoby, które w Warszawie przesiadają się w dalszą podróż - komentuje Tomasz Kloskowski, prezes Portu Lotniczego Gdańsk.
Żałuję, że Ryanair zdecydował się na taki ruch. Zaburzona zostanie przez to przede wszystkim dla nas konkurencja z innymi środkami transportu, czyli koleją i autobusami.
Więcej lotów liniami Ryanair z Gdańska do Krakowa
Ostatnie roszady Ryanair ucieszą za to pasażerów z Pomorza którzy regularnie latają do Krakowa. Oprócz wspomnianego zwiększenia ilości połączeń Irlandczycy z portu Balice uruchomią od kolejnego sezonu letniego aż 15 nowych kierunków zagranicznych. Pomorzan szczególnie zainteresować powinno wśród nich kilka, które były dla nich niedostępne nawet przy przesiadce na warszawskim Okęciu, czyli np. Marrakesz, Marsylia czy Sewilla.
Więcej na ten temat także w poniedziałkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" oraz w poniedziałek w serwisie plus.dziennikbaltycki.pl.
Kraków największą bazą Ryanaira w Polsce. 15 nowych połączeń:
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?