W nocy z poniedziałku na wtorek dyżurny bytowskiej komendy odebrał zgłoszenie o mężczyźnie, który demoluje mieszkanie. Na miejsce natychmiast skierowany został patrol.
Kiedy policjanci podjęli interwencję i weszli do mieszkania, mężczyzna, którego dotyczyło zgłoszenie, chwycił za siekierę i ruszył w ich stronę. Wymachując nią groził stróżom prawa, że ich zabije.
Mundurowi wycofali się i na miejsce wezwali wsparcie. Policjanci ustalili, że mężczyzna w domu jest sam. Wtedy też podjęli decyzję, że wykorzystają wyrzutnik do siatki obezwładniającej, którego użycie powoduje huk.
Zdezorientowany mężczyzna położył się na łóżku i bez oporu poddał się policjantom. W mieszkaniu śledczy znaleźli około 20 gramów suszu roślinnego. Testy potwierdziły, że jest to marihuana. Policjanci ustalili także, że bytowianin chwilę wcześniej, wybijając szybę w drzwiach, włamał się do sklepu monopolowego i ukradł kilka piw.
35-latek został zatrzymany i przewieziony do komendy. Noc spędził w policyjnym areszcie. Zebrane przez śledczych materiały dały podstawy do przedstawienia bytowianinowi zarzutów czynnej napaści na funkcjonariuszy, posiadania narkotyków, a także dokonania włamania. Wczoraj na wniosek policjantów i prokuratora sąd aresztował 35-latka na trzy miesiące.
Za przestępstwa, o które podejrzany jest mężczyzna grozi do 10 lat więzienia.
Czytaj też
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?