Ruszył proces Kamila Durczoka. Dziennikarz pojawił się w sądzie w Piotrkowie. Za kolizję odpowiada jak za katastrofę drogową 29.01
- Badanie toksykologiczne wykazało w organizmie oskarżonego obecność substancji psychoaktywnych zawartych w zażytych wcześniej lekach, a biegli orzekli, że nie tylko nie powinny być łączone z alkoholem, ale tez same w sobie upośledzają czas reakcji i przez 24 godziny od ich zażycia nie można prowadzić pojazdów mechanicznych
- W chwili, gdy doszło do kolizji, oskarżony jechał z prędkością 93 km/h przy obowiązującym ograniczeniu prędkości do 70 km/h. Dodatkowo - poruszał się autem na oponach zimowych, niedostosowanych do jazdy wiosenno - letniej, w przypadku deszczu - znacznie wydłużających drogę hamowania
Kliknij, by czytać dalej
Zobacz również
Łódź. Gwoździe w pasztecikach! Ktoś próbuje zabijać łódzkie psy! Uważajcie na czworonogi!
Fotoradary w województwie łódzkim. Gdzie stoi fotoradar, który złapał najwięcej kierowców w 2020? Wyniki wszystkich fotoradarów w Łódzkiem
TOP15 najtańszych domów w województwie łódzkim. Za cenę kawalerki można zamieszkać poza miastem
"Łódzkie taśmy PiS". Praca dla ludzi marszałka w zamian za odblokowanie dotacji. Są nagrania.
Rusza proces Kamila Durczoka, znanego dziennikarza, który na A1 pod Piotrkowem spowodował kolizję po pijanemu
Łódź. Gwoździe w pasztecikach! Ktoś próbuje zabijać łódzkie psy! Uważajcie na czworonogi!