Tegoroczne poszukiwania skupią się na nieprzebadanym dotąd obszarze „A3” na Morzu Północnym oraz sprawdzeniu kolejnej hipotezy dotyczącej okoliczności zatonięcia ORP "Orzeł".
Obszar „A3”, który powiązany jest z hipotezą, że ORP „Orzeł” mógł zatonąć w pierwszych dniach po wypłynięciu na patrol w maju 1940 r., z którego już nie wrócił. Przemawiać za tym może fakt, iż Orzeł nie kontaktował się z bazą w Rosyth ani razu podczas całego ostatniego patrolu. Stawiane mogą być dwie hipotezy, albo miał zepsutą radiostację, co uniemożliwiło kontakt, bądź został zatopiony na początku patrolu.
- Możliwe też, że na "Orle" doszło do awarii technicznej, niezwiązanej z działaniami typowo bojowymi, a która spowodowała jego zatonięcie - mówi Tomasz Stachura, szef wyprawy.
Cztery poprzednie ekspedycje skupiały się na zbadaniu tezy o zatopieniu "Orła" w wyniku tzw. "friendly fire" (ang. ogień bratobójczy) - pomyłkowego ataku brytyjskiego bombowca.
- Obszar powiązany z tą hipotezą przebadaliśmy już 4-krotnie, stąd tym razem postanowiliśmy skoncentrować się na nowych działaniach, wierzymy, że będzie to odkrywcze - komentuje Tomasz Stachura.
Siedmiu członów ekipy (w tym nurkowie) oraz trzyosobowa ekipa filmowa wyruszyli samochodami z Gdyni wczesnym rankiem w poniedziałek 29 lipca, w kierunku Thyboron w Danii, gdzie wejdą na pokład „Nemo A”. Jednostka ta jest wyposażona w specjalistyczny sprzęt hydrograficzny. To dzięki niemu będzie można "przeczesać" dno obszaru A3.
- Tradycyjnie zabieramy ze sobą najlepszej klasy sprzęt badawczy. Pod względem technicznym jesteśmy przygotowani na najwyższym poziomie - dodaje dr Benedykt Hac, szef zespołu hydrograficznego.
Ekspedycja ma potrwać dwa tygodnie. Wiele zależy jednak od czynników pogodowych.
Po cichu liczę, że uda nam się odkryć Orła tym razem, ale tak jak wielokrotnie już powtarzałem, szukamy aż do skutku - podsumowuje Tomasz Stachura.
Dodajmy projekt "SANTI Odnaleźć Orła" od początku istnienia jest finansowany ze środków pozyskanych od sponsorów oraz dzięki wsparciu osób prywatnych. Jednym z głównych pomysłodawców jest właśnie Tomasz Stachura a sponsorem tytularnym firma SANTI - jeden z wiodących na świecie producentów sprzętu nurkowego z Gdyni.
Partnerami ekspedycji są Yellow Cargo Express sp. z o.o. (zapewnia wsparcie logistyczne), Instytut Morski Gdańsk (wsparcie hydrograficzne) oraz Sea War Museum Jutland z Thyboron w Danii. Patronat objęli Prezydent Miasta Gdyni, Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni, National Geographic.
ZOBACZ TEŻ: Tajemniczy wrak odkryty na dnie Bałtyku
POLECAMY w SERWISIE DZIENNIKBALTYCKI.PL:
- Kalendarz niedziel handlowych w 2019 roku. Sprawdź!
- Dyskonty nie będą mogły sprzedawać produktów marek własnych?
- Po raz trzeci padła główna wygrana w "Milionerach"!
- TOP 100 największych firm na Pomorzu [RANKING]
- Tak mieszka Robert Lewandowski [zdjęcia]
- Nauczyciel płakał, jak poprawiał. Zobacz najlepsze teksty uczniów i nauczycieli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?