Nasza Loteria

Rugby. Biało-czerwoni zagrają na "Narodowym" w Gdyni z Niemcami 13.11.2021 roku. To będzie wyzwanie dla naszej kadry

Adam Mauks
Adam Mauks
Od lewej: Dariusz Komisarczuk, Marek Łucyk i Jan Kozłowski
Od lewej: Dariusz Komisarczuk, Marek Łucyk i Jan Kozłowski Adam Mauks
Po ośmiu latach od ostatniego meczu polskich rugbistów w Gdyni, znów będzie można zobaczyć ich w akcji. Rywal będzie bardzo mocny, bo naprzeciwko biało-czerwonych staną Niemcy. Mecz odbędzie się w sobotę, 13 listopada o godz. 15.

Podczas pierwszej przedmeczowej konferencji prasowej na ten mecz zapraszali: wiceprezydent Gdyni Marek Łucyk, wiceprezes Polskiego Związku Rugby Jan Kozłowski i trener RC Arka Gdynia Dariusz Komisarczuk.

- W Gdyni bardzo się cieszymy, że rugby do nas wraca, szczególnie dlatego, że reprezentacja grała po raz ostatni na Narodowym Stadionie Rugby w 2013 roku z Ukrainą - powiedział Marek Łucyk. To niejako powrót do domu, bo stadion był przecież budowany z myślą o tym, by reprezentacja tu grała. Tak się stanie w sobotę, 13 listopada i dlatego serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców rugby, nie tylko z Trójmiasta, do Gdyni na mecz.

Po pierwszym meczu w grupie Rugby Europe Trophy, który Polacy wygrali we Lwowie z Ukrainą 27:24, zapowiada się kolejny trudny, jeśli nie trudniejszy pojedynek. Niemcy, to drużyna ograna w zmaganiach Championship, czyli na wyższym poziomie niż RET. Dziś trudno jeszcze przewidzieć w jak silnym składzie przyjedzie reprezentacja Niemiec do Gdyni, ale można założyć, że będzie to przeciwnik mocniejszy niż Ukraina. Biało-czerwoni chcą iść zwycięską ścieżką będą musieli wspiąć się na wyżyny swoich możliwości. Nie bez znaczenie będzie też fakt, którzy zawodnicy z lig francuskich i brytyjskich wzmocnią kadrę walijskiego selekcjonera Polski Chrisa Hitta.
Pewne jest, że szykuje się atrakcyjny mecz, do obejrzenia którego namawiał też wiceprezes PZR i prezes Ogniwa Sopot Jan Kozłowski. - Na początku małe sprostowanie, rugby nie wraca do Gdyni. Ono cały czas tu jest i ma się bardzo dobrze - powiedział. Gdynia zawsze świetnie wywiązywała się z obowiązku gospodarza meczu i pewnie teraz też tak będzie. Jestem przekonany, że ten mecz nie będzie ostatnim spotkaniem kadry w Gdyni - dodał Kozłowski.

Jednym z organizatorów meczu będzie Dariusz Komisarczuk, znakomity przed laty łącznik młyna Ogniwa, Arki i reprezentacji Polski, a dziś trener gdyńskich "Buldogów".

- Zawsze marzyłem, by reprezentacja grała na tym stadionie. Chcemy, by ludzie, którzy przyjdą na stadion w Gdyni zobaczyli dobre widowisko - mówi Komisarczuk. To, że związek przyznał nam organizację meczu z Niemcami, jest dla nas zobowiązaniem. Zamierzamy się z tego wywiązać jak najlepiej - dodał.

Kadra zjedzie do Gdyni 8 listopada i przeprowadzi na płycie gdyńskiego stadionu rugby przy ul. Kazimierza Górskiego sześć treningów. Reprezentanci Polski będą mieszkać w hotelu Courtyard Gdynia Waterfront. W przyszłym tygodniu ruszy sprzedaż biletów na mecz z Niemcami. Mają kosztować 30 (normalne) i 20 złotych (ulgowe).

od 7 lat
Wideo

Nowe inwestycje w Rypińskim Centrum Sportu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki