Rozmawiali o bezkolizyjnym przejeździe kolejowym w Luzinie. Mieszkańcy obawiają się komunikacyjnego paraliżu

W świetlicy remizy OSP w Luzinie odbyło się spotkanie lokalnych samorządowców z przedstawicielem PKP Polskich Linii Kolejowych. Rozmowy dotyczyły m.in. budowy bezkolizyjnego przejazdu kolejowego. Wyjaśnijmy, że prowadzone rozmowy były pokłosiem m.in. spotkania z 1 sierpnia 2022 roku podczas którego PKP PLK przedstawiło radnym założenia projektowe dotyczące przebudowy linii 202. Zdaniem samorządowców te plany "nie rozwiążą problemu komunikacyjnego w centrum Luzina". A w czym tkwi szkopuł? Samorządowcy zwracają na to uwagę w petycji skierowanej do premiera RP Mateusza Morawieckiego.

- Projekt zakłada przeniesienie ruchu na oddalony od centrum miejscowości wiadukt w ciągu ulicy Strzebielińskiej i Lipowej, które obecnie są wąskimi drogami gminnymi o charakterze osiedlowym, ze zwartą zabudową jednorodzinną, o szerokości pasa drogowego ok. 5 metrów, nieprzystosowanymi do przyjęcie wzmożonego ruchu, ani ciężkiego transportu. Jednocześnie, w centrum ma powstać podziemne przejście dla pieszych, które nie rozwiązuje głównego problemu, jakim jest utrudnienie w ruchu pojazdów. Co więcej przewiduje się zamknięcie przejazdu w centrum dla ruchu samochodowego w roku 2030, co spowoduje ogromny paraliż komunikacyjny, na jaki nie możemy pozwolić - czytamy w petycji.

WARTO PRZECZYTAĆ. PKP PLK podpisały umowę na wykonanie projektu budowy linii kolejowego do elektrowni jądrowej

Autorzy dokumentu pod którymi podpisali się m.in. radni gminy Luzino i powiatu wejherowskiego, z wójtem gminy Luzino Jarosławem Wejerem i starostą wejherowskim Gabrielą Lisius na czele, podają alternatywny pomysł na rozwiązanie problemu. Sugerują wykorzystanie ukształtowanie terenu w centrum wsi i budowę bezkolizyjnego przejazdu kolejowego.

Podczas spotkania, które odbyło się 13 marca 2023 roku, w Luzinie samorządowcy podkreślali, że "obecne skrzyżowanie na torach jest nie tylko niebezpieczne, ale i uciążliwe".

- Życie pokazuje, że Trasa Kaszubska też potrafi być zablokowana. Już parę razy była. Zdarzają się wypadki. I wtedy wszyscy uciekają na Luzino. Jeżeli przejazd będzie zamknięty, to ulicami Strzebielińską i Lipową dojazd do tego wiaduktu będzie ograniczony do 15 ton, z uwagi na to, że wpuszczamy samochody na osiedla. I praktycznie wszyscy będą jechać na Wejherowo i przebijać się do "szóstki". Zawsze istnieje ryzyko wypadku - mówił podczas spotkania w Luzinie wójt gminy Jarosław Wejer.

Przedstawiciele PKP zapewnili, że przejazd kolejowy w Luzinie nie zostanie zamknięty. Po zmodernizowaniu linii kolejowej 202 (do 2027 r.), zamykanie i otwieranie drogi dla pojazdów i pieszych ma odbywać się automatycznie, co znacznie skróci oczekiwanie kierowców na otwarcie rogatek.

- Na pewno nie przewidujemy zamknięcia przejazdu w drodze powiatowej do czasu wybudowania wiaduktu dwupoziomowego. I ten temat proszę uznać jako fakt. Faktem jest, że to nie jest tak, że odrzuciliśmy wariant budowy wiaduktu, ponieważ budowa przejścia podziemnego jest tak skorelowana, aby umożliwić w przyszłości w drugim potencjalnym etapie, wybudowanie wiaduktu dwupoziomowego bez konieczności przebudowy i budowy dodatkowego przejścia - wyjaśniał dyrektor ds. przygotowania inwestycji PKP PLK Rafał Banaszkiewicz.

Ponadto, PKP PLK zaproponowały gminie Luzino oraz powiatowi wejherowskiemu podpisanie listu intencyjnego, na mocy którego wspólnymi siłami zbudują wiadukt drogowy nad przejazdem kolejowym w Luzinie. Jeśli zapewnione zostanie finansowanie dla inwestycji, bezkolizyjne skrzyżowanie powstanie do końca 2027 roku. Kolejne decyzje w sprawie budowy wiaduktu będą zapadać na następnych spotkaniach roboczych.

Dodajmy, że na marcowym spotkaniu z przedstawicielami PKP PLK S.A. w Luzinie oficjalnie zakończono również zbiórkę podpisów poparcia mieszkańców pod petycją dotyczącą bezkolizyjnego przejazdu w ciągu drogi powiatowej 1451G tj. ulic Wilczka – Ofiar Stutthofu. Zebrane głosy poparcia, w liczbie 3290, na ręce przedstawiciela spółki, Rafała Banaszkiewicza, przekazał radny Grzegorz Slas.

Dodatkowo, do protokołu spotkania dołączono opinie Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie oraz Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej na temat skutków ewentualnego zamknięcia przejazdu w centrum miejscowości.

Wydłużenie drogi dojazdu służb ratunkowych wpływać będzie na opóźnienie w podjęciu działań ratowniczych. Właściwym pozostaje, podjęcie wszelkich działań mających na celu doprowadzenie do powstania bezkolizyjnego przejazdu poprzez wykonanie niezbędnych zmian w infrastrukturze drogowo-kolejowej - czytamy w opinii st. bryg. Jacka Niewęgłowskiego.

- Ze względu na zmienność stanowisk przedstawicieli PKP PLK S.A. w rozmowach z władzami samorządu, Radni Gminy Luzino sceptycznie podchodzą do deklarowanej przez spółkę chęci budowy bezkolizyjnego przejazdu w formie wiaduktu lub estakady. „Apeluję do władz Powiatu Wejherowskiego oraz Urzędu Gminy Luzino o negatywne uzgadnianie projektu przebudowy linii 202, do czasu przedstawienia konkretnych propozycji i do czasu powstania projektu bezkolizyjnego przejazdu w centrum - na zakończenie spotkania powiedział Radny Marcin Mutka.