Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rowerowa pielgrzymka do Portugalii

Paulina Strzałkowska
Podróżnik z Żuław dotarł rowerem do Portugalii
Podróżnik z Żuław dotarł rowerem do Portugalii
Ponad 8 tys. kilometrów przejechał w czasie samotnej wyprawy rowerowej Andrzej Gołębiewski, podróżnik z Rybiny (powiat nowodworski). Celem było sanktuarium w Fatimie w Portugalii. Udało się. Po 43 dniach podróżnik powrócił do rodzinnej miejscowości.

- Przygotowywałem się kondycyjnie do tej podróży, jednak czasami brakowało sił - opowiada podróżnik z Żuław. - Wiedziałem, co mnie czeka. Mam doświadczenia po zeszłorocznej, pieszej pielgrzymce do Hiszpanii. W pewnych momentach brakowało mi motywacji, a trudności pogłębiały kontuzja, awaria roweru, skwar i podjazdy pod wysokie góry. Wszystko jednak skończyło się bardzo dobrze. Dotarłem do sanktuarium w Fatimie, modliłem się przy figurze Matki Boskiej.

Rowerzysta przejechał pół Polski, Niemcy, Francję, Hiszpanię. Dotarł aż do portugalskiego wybrzeża nad Oceanem Atlantyckim.

- Na trasie spotkałem wiele życzliwych osób - relacjonuje Gołębiewski. - Często gościli mnie przypadkowo spotkani ludzie. Tak było w Niemczech w czasie ulewy i w Portugalii, gdzie pewna rodzina zaprosiła mnie na tradycyjny, niedzielny obiad.

Gołębiewski w czasie podróży wykonał sporo fotografii. Najlepsze ujęcia zostaną powiększone i pokazane publiczności.

- Planuję wystawę, może fotografie staną się dla kogoś inspiracją do zaplanowania podobnej podróży - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki