Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rośnie kaszubska filmoteka

Jan Dosz
10 filmów na V Festiwalu Filmów Kaszubskich.

Zakończył się V Festiwal Kaszubskich Filmów. W tym roku - nieco inaczej niż poprzednio - rozpoczął się na sali Urzędu Gminy Żukowo. Tam też był ostatni seans. Pozostałe cztery odbyły się w restauracji "Mulk" w Miszewku - współorganizator imprezy.
Tegoroczny festiwal był pierwszym jubileuszowym i pewnie najbardziej udanym z kilku względów, przede wszystkim za sprawą frekwencji na pokazach, która sięgała 170 osób.

- Pewnie największy wpływ na to miały ciekawe propozycje filmowe, zwłaszcza film "Uciekinier" o słynnym Kaszubie, który uciekł z obozu w Oświęcimiu. Ten seans przyniósł najwięcej wzruszeń i refleksji, tym bardziej, że obecny był na nim sam bohater, czyli Kazimierz Piechowski - uważa Eugeniusz Pryczkowski, koordynator festiwalu.

To spotkanie ukazało, że młodzi bardzo interesują się swym regionem i jego historią. Najlepiej wykazał to dziewięcioletni Joachim Szczygieł z Czeczewa, który zapytał o kontakty z Witoldem Pileckim. W odpowiedzi od Piechowskiego usłyszał, że dobrze się znał z nim. Niestety Pilecki - obecnie patron średniej szkoły w Przodkowie - miał mniej szczęścia. Uciekł wprawdzie także później z Oświęcimia, ale reżimu komunistycznego już nie przeżył.

Mimo tak wielkich zasług wyrażonych w kilku filmach i rosnącą popularnością na całym świecie, Gdańsk nie przyznał jeszcze honorowego obywatelstwa Piechowskiemu, co zauważył red. Bogusław Olszonowicz, który był przy narodzinach filmu.
- Bardzo w to dzieło zaangażował się wówczas ówczesny marszałek Sejmu, Maciej Płażyński. Z jego też inspiracji Tczew przyznał bohaterowi honorowe obywatelstwo - wyjaśniał.

- Po obejrzeniu filmu jakikolwiek komentarz jest zbędny - mówił ks. prof. Wojciech Cichosz, historyk i pedagog, kierownik katedry pedagogiki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. - Wypada tylko wyrazić ogromny szacunek i radość z obecności w tym miejscu. Oby takich spotkań było jak najwięcej.

Nie mniej emocjonujące było ostatnie spotkanie z filmem "Śniegi w żałobie" przedstawiającym gehennę uczestników marszu śmierci, który wiódł ze Stutthofu w kierunku Lęborka.

- To jest według mego zamysłu pierwszy film o Kaszubach. W tej chwili pracujemy już nad kolejnym, w którym są wątki historyczne związane między innymi z Żukowem. Bardzo chciałbym zrealizować też film o żołnierzach Gryfa Pomorskiego - podkreślał Wiesław Kwapisz, reżyser "Śniegów".

Właśnie inspirowanie do realizacji kolejnych filmów jest jednym z ważniejszych owoców pięciu edycji imprezy. W tym czasie powstały filmy o Kaszubach w Kanadzie, o pielgrzymkach Kaszubów na Giewont i do Lewoczy i inne. Aktualnie powstaje film o dziejach sanktuarium Królowej Kaszub w Sianowie. - Wszystkie te filmy i wszelkie inne o Kaszubach kiedyś powinny być częścią zbiorów Salonu Literatury Kaszubskiej - taką myśl wyartykułowano po czwartym seansie podczas spotkania z red. Edmundem Szczesiakiem.

- To świetna myśl - wtórowała Katarzyna Kiedrowska-Zagozdon, zaś jej matka Wanda podjęła apel o reemisję wszystkich odcinków "Rodny Zemi" w Telewizji Gdańsk oraz realizacje nowych. Podczas ostatnich trzech spotkań zebrano ponad 200 podpisów poparcia tej sprawy.

Festiwal przypomniał też kilku wybitnych Kaszubów. Jeden z seansów poświęcony był nobliście Guntherowi Grassowi.
- Grass bardzo wyraźnie podkreślał, że Kaszubą czuł się przede wszystkim - przekonywała red. Bożena Olechnowicz, która jest autorką filmu dokumentalnego "Witamy w domu panie Grass". Jego dzieła, na czele z "Blaszanym bębenkiem" którego fragment przypomniano na festiwalu, przetłumaczono na ponad czterdzieści języków.
Sześć filmowych spotkań z kaszubskim filmem po raz kolejny wykazały, że istnieje całkiem spory zasób filmoteki kaszubskiej. Aktualnie trwają prace nad kolejnymi filmami, zwłaszcza obiecująco przedstawia się wielka fabularna produkcja "Kamerdyner" o sadze kaszubskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki