Zbiory w tym roku - szczególnie na południu Pomorza nie będą obfite. Właśnie dlatego firma BHO mająca swoją siedzibę m.in. w Pucku i Strzelnie postanowiła zorganizować nietypową i błyskawiczną zbiórkę. Cała Polska wysyła pilarzy i sprzęt pomagający usunąć skutki nawałnicy, a z Pucka pojechał transport płodów rolnych.
Czytaj też: Nawałnica na Pomorzu. Wojewoda w Kłodnie o pomocy dla właścicieli lasów [ZDJĘCIA, WIDEO]
- Przy współpracy z trzema rolnikami z gminy Puck zawieźliśmy do Rytla dwie tony zboża - mówi Piotr Mądrala z BHO. - W naszej gestii był bezpłatny transport oraz znalezienie chętnych, którzy chcieliby podzielić się swoimi plonami. O to nie było trudno.
Na tak potężną ilość ziaren przeznaczonych na paszę dla zwierząt zrzucili się: Mariusz Klebba z Radoszewa, Franciszek Potrykus ze Zdrady i Alfons Byczk z Brudzewa.
Wypełniona ciężarówka w ubiegłym tygodniu wczesnym rankiem pojechała do Rytla. Tam zboże zostało rozdysponowane przez sołtysa.
- Cieszymy się, że mogliśmy dołożyć swoją cegiełkę - mówi Piotr Mądrala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?