Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Roland Zarzycki: „Śpiulkolotem” młodzi rozróżniają „swoich” od „dziadersów”

Tomasz Chudzyński
Tomasz Chudzyński
Szyderstwo, ironia w postaci memów to m.in. sposób na narastające problemy psychologiczne mieszkańców Polski. Rośnie także rola „piątej władzy” czyli algorytmów rządzących światem wirtualnym – mówi dr Roland Zarzycki, socjolog, matematyk z Collegium Civitas, z którym rozmawiamy o rankingu tegorocznych wyszukiwań Google w Polsce.
Szyderstwo, ironia w postaci memów to m.in. sposób na narastające problemy psychologiczne mieszkańców Polski. Rośnie także rola „piątej władzy” czyli algorytmów rządzących światem wirtualnym – mówi dr Roland Zarzycki, socjolog, matematyk z Collegium Civitas, z którym rozmawiamy o rankingu tegorocznych wyszukiwań Google w Polsce. Mat. prasowe
Szyderstwo, ironia w postaci memów, to m.in. sposób na narastające problemy psychologiczne Polaków. Rośnie także rola „piątej władzy” czyli algorytmów rządzących światem wirtualnym – mówi dr Roland Zarzycki, socjolog, matematyk z Collegium Civitas, z którym rozmawiamy o rankingu tegorocznych wyszukiwań Google w Polsce. Pytamy też o młodzieżowe słowo roku 2021 czyli „śpiulkolota”.

Gdy rozmawialiśmy o hasłach wyszukiwań z roku 2019 r. wskazywał Pan, że zainteresowania mają dość prozaiczne zastosowanie - chcemy wiedzieć co się dzieje, by być dobrze poinformowanym, by mieć temat do rozmowy ze znajomymi. Czy dlatego w 21 roku "guglowaliśmy" hasła Euro 2020, spis powszechny, Afganistan, Krzysztof Krawczyk i Kamil Durczok? 
Zdecydowanie potwierdzam, że mamy tu do czynienia ze zjawiskiem tzw. kul śnieżnych. Kiedy o jakiejś sprawie mówić zaczyna dostatecznie wiele osób, staje się ona punktem odniesienia codziennych rozmów inicjowanych pytaniem "a słyszałeś o...?". W bardzo szybkim czasie temat w ten, czy inny sposób dotyka wszystkich. Zwykle równie szybko, jak się pojawia, tak też przemija, bo okazuje się, że jest to tylko jedna jeszcze ciekawostka ze świata. Oczywiście wielką rolę w tym zakresie odgrywa tak zwana czwarta władza, czyli media - jeśli media jakąś dyskusję podgrzewają, to temat potrafi przeżyć dłużej. W siłę rośnie także piąta władza, jak określa się algorytmy rządzące światem wirtualnym, które inteligentnie ukierunkowują uwagę użytkowników, by zmaksymalizować zyski platform cyfrowych.

Rozumiem, że wykorzystywanie sztucznej inteligencji do sugerowania zainteresowań, towarów, śledzenia naszych wyszukiwań wzrosło w ciągu ostatnich lat?
Dynamika rozwoju tych procesów jest ogromna. Wykorzystywanie sztucznej inteligencji jest aktualnie jednym z centralnych zagadnień technologicznych, ale jednocześnie obszarem olbrzymiego zainteresowania inwestorów. Rzut oka na raporty - jak na przykład niedawno opublikowany raport UNCTAD dotyczący gospodarki cyfrowej - pokazują one gigantyczny wzrost aktywności w tej dziedzinie, ale jednocześnie postępujące za nim rozwarstwienie cyfrowe. Gdy idzie o rozwój sztucznej inteligencji możemy mówić o globalnym duopolu, w którym znakomita większość kart jest skupiona w rękach amerykańskich i chińskich.

Pandemia nikogo już nie interesuje? Wyszukiwano szczepienia covid19, ale to hasło z dalszych miejsc...
To bardzo dobry przykład. Pandemia koronawirusa jest pierwszą w dziejach ludzkości pandemią medialną, o której mocy nie decyduje zjadliwość wirusa, ale konsekwentnie realizowana linia medialna oraz coś, co ćwierć wieku temu Frank Furedi opisał jako "kultura strachu". Proszę zwrócić uwagę, że co roku na świecie z głodu umiera znacznie więcej ludzi niż na koronawirusa, ale temat ten nie jest "sexy", więc się "nie klika". Podobnie jak grypa, która rokrocznie zabijała blisko milion ludzi, ale nigdy nie znalazła się w świetle zainteresowania mediów. Być może także covid19 się przejadł, stąd jego zmniejszająca się klikalność.

Czy nadal mamy zjawisko baniek informacyjnych? Czy zjawisko braku komunikacji w przestrzeni internetowej ludzi o odmiennych poglądach wciąż jest aktualne?
Jak najbardziej. Można wręcz powiedzieć, że biorąc pod uwagę „trendy rynkowe”, zjawisko to będzie narastać. Do powstawania różnorakich linii podziału pomiędzy ludźmi w naturalny sposób prowadzą siły rynkowe, dodatkowo wzmacniane funkcjonowaniem algorytmów segmentujących informację i odbiorców zgodnie z panującymi stereotypami, wtórnie je umacniając. By przełamywać podziały potrzebujemy kultury i spontanicznych, codziennych ludzkich interakcji. A jak wiemy, polityki antypandemiczne skutecznie te dwie sfery aktywności zdusiły.

Dlaczego ludzie szukali memów? Z Kukizem (1 miejsce), po meczu, z Najmanem? To tzw. szydera? 
Ponownie dotykamy koronawirusa. Ludzie borykają się z coraz większymi problemami psychologicznymi. Szukają odskoczni, szukają dystansu, szukają właśnie szyderstwa, by poradzić sobie z rzeczywistością i jej absurdami. Nie dziwi więc, że „zblazowanie” i ironia dominują w dyskusjach i wyszukiwaniach. Zwłaszcza, że Internet to domena ludzi młodych, którzy - jak od dawna pokazują badania socjologiczne - są najbardziej wyeksponowani na poczucie zagubienia, braku sensu i stabilnych wartości.

Chciałbym zapytać jeszcze o "śpiulkolota", naura itp. Te nowe słowa, tworzone przez dzieciaki, to jest wyraz swego rodzaju kontrkultury czy zwykła rozrywka? Z drugiej strony w rankingu określeń "dziaderskich" (albo boomerskich) wygrało słowo "internauci"... To słowo to przeżytek?
Własną wersję języka, bazującą na zastosowaniu specyficznych zwrotów czy neologizmów, zdecydowanie uznać należy za aspekt poszukiwań własnej tożsamości i procesów ją kształtujących. Dokładnie tak, jak pan wskazał, wszystkie te zwroty niosą ładunek kontrkulturowy pozwalający młodym ludziom na oddzielenie "swoich" od "dziadersów". Oczywiście, przy tym są źródłem śmiechu i rozrywki. Zwróćmy uwagę, że metamorfozy zwrotu "na razie" - który swego czasu sam w sobie był już dalece młodzieżowy w porównaniu z klasycznym "do zobaczenia" - stopniowo zastępowanego przez "nara", "narka", "narta", czy "naura", semantycznie nie wnoszą niczego znaczącego. W tym więc sensie można powiedzieć, że rolą tej zmiany jest czysta dystynkcja.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki