Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rok temu odszedł od nas prof. Synak

Marek Adamkowicz
Fot. Archiwum DB
To już rok, jak nie ma z nami prof. Brunona Synaka - socjologa, działacza społecznego i samorządowego, prezesa Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Rocznica śmierci przypada 18 grudnia, ale jutro, tj. w sobotę 13 grudnia, o godzinie 18 w kościele św. Polikarpa Biskupa Męczennika w Gdańsku Osowej odprawiona zostanie msza św. w intencji zmarłego.

Ze wspomnień rodziny i przyjaciół wynika, że jakkolwiek prof. Synak był naukowcem patrzącym na świat przez "mędrca szkiełko i oko", to bardzo ważne dla niego było doświadczenie religijne, zwłaszcza kiedy okazało się, że musi się zmagać z cierpieniem. Pisze o tym zresztą w swojej ostatniej książce "Bezsens i sens choroby nieuleczalnej".

- Wspólna modlitwa w rocznicę śmierci jest sposobem na oddanie hołdu Profesorowi, warto więc wziąć udział w tym szczególnym nabożeństwie - mówi Łukasz Grzędzicki, prezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. - Brunon Synak był jedną z najważniejszych postaci ruchu regionalnego ostatnich dekad. Zrobił bardzo dużo, że Kaszuby otworzyły się na świat, a zwłaszcza Europę.

Brunon Synak był profesorem socjologii. Doktorat obronił na Uniwersytecie Warszawskim. Od 1973 r. pracował na Uniwersytecie Gdańskim. W latach 1984-1985 oraz 1991-1997 pełnił funkcję prorektora UG. Przez lata przewodził obradom sejmiku wojewódzkiego.

Wiele osób wspomina go jako człowieka potrafiącego dojść do porozumienia ponad podziałami, ale też otwartego na wyzwania współczesnego świata. Zmarł w wieku 70 lat.

Oprócz licznych prac naukowych zostawił po sobie autobiograficzne książki "Moja kaszubska Stegna" oraz wspomniany już "Bezsens i sens choroby nieuleczalnej".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki