Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rok po Euro 2012 na Pomorzu. Nie narzekają hotelarze i kierowcy. Co przyniosły nam mistrzostwa?

Kamila Grzenkowska
Euro 2012 w Gdańsku to czas nie tylko dobrej zabawy i piłkarskich emocji, ale też szansa dla całego regionu!
Euro 2012 w Gdańsku to czas nie tylko dobrej zabawy i piłkarskich emocji, ale też szansa dla całego regionu! P. Świderski / Dziennik Bałtycki
Rok po mistrzostwach Euro w Gdańsku nie narzekają hotelarze i kierowcy, korzystający z nowo powstałych tras. Jak Euro 2012 zmieniło Pomorze i z czego jesteśmy najbardziej zadowoleni?

Hiszpanie przyjechali na Euro i przyjeżdżają na wakacje

Na ulicach Gdańska od kilku miesięcy coraz częściej słychać język hiszpański. Przedstawiciele pomorskiej turystyki nie mają żadnych wątpliwości, że duże zainteresowanie Hiszpanów Gdańskiem i całym regionem pomorskim to efekt zeszłorocznych mistrzostw Euro. Zastrzegają jednak, że jeszcze za szybko, by mówić o tzw. efekcie barcelońskim.

- Ponieważ jest to efekt długofalowy, to dopiero za kilka lat będziemy mogli to ocenić - zastrzega Anna Górska, prezes Gdańskiej Organizacji Turystycznej.

O Gdańsku już wie europejski Kowalski - ROZMOWA ze Zbigniewem Weinarem, ze zlikwidowanego już biura ds. Euro 2012

Z kolei Krystyna Hartenberger-Pater, dyrektor Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, podkreśla, że dopiero nadchodzący sezon wakacyjny pokaże, czy faktycznie mistrzostwa Euro przyniosły popularność i jeszcze większe zainteresowanie turystów Gdańskiem. - Przez ostatni rok współpracowaliśmy z zagranicznymi dziennikarzami, którzy przygotowywali reportaże o naszym regionie. Obecnie promujemy się przede wszystkim tam, gdzie są bezpośrednie połączenia lotnicze bądź kolejowe z Gdańskiem - wyjaśnia strategię miasta i regionu.

Gdańsk zyskuje na zagranicznych turystach, a PGE Arena - na imprezach

Budowa gdańskiej PGE Areny pochłonęła 709 mln zł. Roczny koszt jej utrzymania to ponad 8 mln zł. Jeszcze nieco ponad rok temu sytuacja gdańskiego stadionu wyglądała źle - spółka zarządzająca obiektem, czyli Lechia Operator, notowała ogromne straty.

W maju 2012 r. dług wynosił 5,8 miliona złotych, dlatego też stadion przeszedł pod skrzydła Areny Gdańsk Operatora. I to właśnie ta spółka w ostatnim roku zredukowała deficyt.

Nowy zarządca przyznał jednak, że stadion zacznie na siebie zarabiać dopiero za trzy, cztery lata. Można powiedzieć, że pierwszy krok w tym kierunku już udało się wykonać - we wrześniu ubiegłego roku odbył się koncert Jennifer Lopez, na którym - jak informuje operator - udało się zarobić. Ogromnym zainteresowaniem cieszył się też towarzyski mecz piłkarski reprezentacji Polski z Urugwajem (na trybunach zasiadło blisko 40 tysięcy widzów). Spółka wypracowała zysk, dzięki czemu zmniejszono stratę (inne obiekty w kraju mają z tym problemy).

W tym roku na PGE Arenie czeka nas kolejna porcja wielkich wydarzeń - niebawem koncert Bon Jovi, w lipcu zaplanowany jest towarzyski mecz FC Barcelony z Lechią Gdańsk, zaś w sierpniu do Gdańska ponownie zawita piłkarska reprezentacja Polski, która zmierzy się z Danią. Ruszyła sprzedaż biletów>>>

Do tego dochodzą inne możliwości - tor gokartowy i wrotkarski, kolej tyrolska czy też Pub T-29. One w coraz większym stopniu przyciągają ludzi na stadion.
(PK)

Po Euro 2012 - Najbardziej zauważamy INWESTYCJE DROGOWE

Jak PROMOWAĆ Gdańsk po Euro 2012
Dworowi Oliwskiemu Euro 2012 pomogło tylko na chwilę

Masz ciekawe zdjęcia z ubiegłorocznego Euro? Przyślij je na adres [email protected], zrobimy pamiątkową galerię!

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND


W ciągu roku PGE Arenę odwiedziło niemal 600 tys. osób

Dworowi Oliwskiemu Euro 2012 pomogło tylko na chwilę

W czasie mistrzostw Europy ogromne zyski notowały dwa centra pobytowe - Dwór Oliwski w Gdańsku oraz Hotel Mistral Sport w Gniewinie. W tym pierwszym zamieszkali Niemcy, zaś w drugim reprezentacja Hiszpanii. Po roku ich sytuacja wygląda skrajnie inaczej.

Dwór Oliwski od dłuższego czasu popadał w coraz trudniejszą sytuację finansową, mimo że 2012 rok był pod tym względem udany. A to za sprawą naszych zachodnich sąsiadów, którzy przed piłkarską imprezą zwiększyli atrakcyjność hotelu, budując niedaleko boisko. Niedługo po zakończeniu Euro 2012, bo już we wrześniu, do Gdańska zawitała reprezentacja Polski. Nasz zespół skusiła wówczas nie tylko lokalizacja (miejsce na uboczu), ale również niewielka odległość do wspomnianego boiska (biało-czerwoni chętnie z niego korzystali), które ostatecznie pozostanie w mieście w nienaruszonym stanie (mówiło się o rozebraniu boiska i wybudowaniu na tym miejscu parkingu). Dwór Oliwski przeżywa ciężki okres - niedawno pracownicy składali wymówienia, a rezerwacje wycofywano.

W świetnej sytuacji jest natomiast Mistral Sport w Gniewinie. Od czasu Euro 2012 hotel cieszy się sporym zainteresowaniem drużyn piłkarskich. Nie inaczej jest w tym roku (przygotowania do sezonu w Gniewinie będzie miała np. Lechia Gdańsk). Niewykluczone, że właśnie tam zamieszkają piłkarze FC Barcelony, którzy 20 lipca zagrają na PGE Arenie właśnie z gdańską drużyną.
(PK)

Jak promować Gdańsk

Według danych Gdańskiej Organizacji Turystycznej, w ciągu ostatniego roku w Gdańsku pojawiło się dużo więcej turystów niż w poprzednich latach. Dla przykładu - w kwietniu 2012 r. w gdańskim centrum Informacji Turystycznej przy Długim Targu pojawiło się 1524 turystów, a w kwietniu 2013 r. - były to już 2974 osoby.

Spośród zagranicznych turystów przybyło zarówno Niemców, jak i Hiszpanów. Dużo więcej osób skorzystało też z gdańskiego lotniska i PKP.

Anna Górska, prezes Gdańskiej Organizacji Turystycznej, uważa, że dzięki organizacji mistrzostw Euro 2012 Gdańsk stał się jeszcze bardziej rozpoznawalny i popularniejszy na arenie międzynarodowej.

- Poprawił się również wizerunek Gdańska jako miasta przyjaznego i gotowego do organizacji dużych imprez masowych. To na pewno zachęta dla innych do organizacji nie tylko imprez sportowych, ale także konferencyjnych czy kongresowych. Widać to m.in. na targach, w których uczestniczymy (mamy więcej umówionych spotkań) - zaznacza Górska.

Do dziś świetnie radzą sobie hotele i hostele znajdujące się w centrum Gdańska. Większość z nich powstała przed Euro i nadal funkcjonują. Do punktów informacji turystycznej w Gdańsku trafia jednak więcej pytań o tanie noclegi.

Przychody z turystki firma Deloitte, sporządzająca raport na temat sytuacji miast- gopodarzy po Euro, oszacowała na 298 mln zł. Według obliczeń - w czasie Euro Gdańsk odwiedziło ponad 310 tys. osób, a wydały one 240 mln zł. Wydatki w trakcie całego okresu przygotowań miasta wyniosły 30,5 mln zł. Do miasta i miejskich spółek wpłynęło od sponsorów 14 mln zł.
(KAG)

Pomorskie będzie się mocno promować w tym roku w Hiszpanii - tak zdecydowali przedstawiciele PROT.

Pod koniec czerwca akcja promocyjna Pomorza zorganizowana zostanie w Barcelonie. Przedstawiciele PROT nie ukrywają, że wykorzystują po prostu obecnie duże zainteresowanie Hiszpanów naszym regionem. Ze względu na ograniczone środki nie myślą jednak o dużych akcjach promocyjnych w Irlandii czy Niemczech. Te zaplanowano na kolejne lata.


Najbardziej zauważamy inwestycje drogowe

Czy uważasz, że Gdańsk i Pomorze odniosły po Euro 2012 korzyści, które widać również obecnie?

Mistrzostwa Euro w Gdańsku pozostawiły po sobie mnóstwo pozytywnych wspomnień, ale też i bardzo konkretne inwestycje. Przede wszystkim te drogowe, choć nie wszystkie były w pełni gotowe na czas mistrzostw. Dzisiaj miasto może pochwalić się nową Trasą Słowackiego, która docelowo ma połączyć port lotniczy z portem morskim.

Na czas Euro gotowy był tzw. odcinek lotniskowy, ale estakadę w centrum Wrzeszcza oddano do użytku kilka miesięcy później. Obecnie trwa realizacja ostatniego etapu tej inwestycji, w ramach którego m.in. zostanie wydrążony tunel pod Martwą Wisłą. Jest też Trasa Sucharskiego, która powstała we wschodniej części miasta. Prowadzi ona od węzła Olszynka, poprzez m.in. most wantowy do Terminalu Promowego Westerplatte. Na pół roku przed mistrzostwami skończono też Trasę W-Z, oddano wówczas jej ostatni odcinek - na wysokości obwodnicy Trójmiasta i w rejonie skrzyżowania z ul. Otomińską . W-Z łączy miasto z autostradą A 1.

Już po Euro, ale jeszcze w 2012 roku, gotowy był fragment Drogi Zielonej, łączący al. Grunwaldzką i al. Niepodległości z halą Ergo Arena. Wybudowano też Południową Obwodnicę Gdańska, która połączyła autostradę A1, drogę ekspresową S6, obwodnicę Trójmiasta i wyprowadziła ruch kołowy bezpośrednio w kierunku Warszawy.

W zeszłym roku wyremontowano również nawierzchnię fragmentu ul. Jana z Kolna, którą to przejeżdżali kibice z centrum miasta na stadion PGE Arena.

Euro przyspieszyło też z pewnością prace przy budowie drugiego terminalu na lotnisku w Rębiechowie. Był on gotowy na kilka tygodni przed tą sportową imprezą. Nowy obiekt przyczynił się do dwukrotnego zwiększenia przepustowości pasażerskiej, do 5 mln osób w ciągu roku. By usprawnić komunikację między centrum Gdańska a Letnicą, uruchomiono, po latach przerwy, połączenie SKM z tą dzielnicą. Wybudowano nowy przystanek, który nazwano Gdańsk Stadion Expo. Jest on do dziś używany przede wszystkim na czas meczów i innych dużych imprez organizowanych na gdańskim stadionie. Z centrum dojeżdża się tu w zaledwie 5-6 minut.

Masz ciekawe zdjęcia z ubiegłorocznego Euro? Przyślij je na adres [email protected], zrobimy pamiątkową galerię!

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki