Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Roger Waters w Gdańsku w koszulce z napisem: „Konstytucja. #KOD”. Odpowiada mu owacja fanów i skandowanie hasła

red.
Roger Waters zawsze był osobą zaangażowaną politycznie
Roger Waters zawsze był osobą zaangażowaną politycznie ©Grzegorz Gałasiński/Dziennik Łódzki
„Konstytucja! Konstytucja! Konstytucja!” - skandowali fani Rogera Watersa w odpowiedzi na fakt, że słynny artysta, współtwórca legendarnej formacji Pink Floyd założył w trakcie gdańskiego koncertu koszulkę z takim napisem. Cały występ, który miał miejsce w niedzielę 5.08.2018 w Ergo Arenie, utrzymany był w mocno zaangażowanym politycznie tonie.

„Uwolnić sądy”, „Konstytucja! Konstytucja! Konstytucja” - takie napisy pojawiły się na telebimach w trakcie niedzielnego gdańskiego koncertu Rogera Watersa. Krótki film z zarejestrowanym, wyświetlonym na jednym z ekranów komunikatem skierowanym do fanów udostępnił Komitet Obrony Demokracji.

Natomiast na oficjalnej stronie muzyka obejrzeć można inne nagranie, zatytułowane „THANK YOU GDAŃSK!!!”, na którym widzimy jak kłania się publiczności w trakcie występu w hali Ergo Arena położonej na granicy miasta z Sopotem. Gwiazdor ma na sobie białą koszulkę z dużym napisem „Konstytucja” opatrzonym mniejszym hasztagiem „#KOD”. Zdarzeniu towarzyszy owacja fanów, którzy skandują: - Konstytucja! Konstytucja! Konstytucja! Później artysta zdejmuje i starannie składa T-Shirt.

- Cały koncert był bardzo polityczny. W przerwie występu wyświetlany był też bardzo obszerny manifest muzyka – relacjonuje pan Paweł, jeden z czytelników, który uczestniczył w występie.

To kolejny raz, kiedy znany artysta występujący w Polsce zabiera głos w sprawie sytuacji politycznej w kraju. Wcześniej w internecie zawrzało, gdy podczas koncertu na początku lipca na stadionie PGE Narodowym w Warszawie Mick Jagger wypowiedział słowa: "Jestem za stary, by w Polsce być sędzią, ale nie jestem za stary, żeby śpiewać".

O zabranie głosu do wokalisty słynnych Rolling Stones przed występem formacji w stolicy apelował były prezydent RP, Lech Wałęsa, który zapowiadał, że także do Watersa skieruje apel o wyrażenie stanowiska dotyczącego polityki obecnego rządu.

- Nie mam pojęcia czy prezydent Wałęsa zwrócił się z prośbą do Rogera Watersa. Natomiast wiem, że Roger Waters był poruszony „akcją pomnikową” przeprowadzoną w Polsce w piątkową noc. Jego menedżerka skontaktowała się z nami w sobotę z prośbą, żebyśmy dostarczyli koszulkę, którą miała m.in. Warszawska Syrenka oraz fotografie z tych wydarzeń bo artysta chce zamanifestować swoją obronę niezależności sądów i w ten sposób wesprzeć nas w Polsce - relacjonuje Radomir Szumełda, lider pomorskiego Komitetu Obrony Demokracji.

I dodaje: - Z jednej strony to oczywiście smutne, że po 30 latach od przywrócenia demokracji w naszym kraju znów ci wielcy artyści jak Mick Jagger, Bono czy Roger Waters – dwaj ostatni zawsze byli zaangażowani w obronę praw człowieka, pokój światowy i burzenie murów – znów muszą upominać się o te wartości w Polsce. Z drugiej strony cieszy mnie fakt, że dostajemy takie wsparcie. Zastanawiam się natomiast kogo będą puszczały media publiczne, zwłaszcza radiowa Trójka bo katalog wielkich wykonawców zakazanych w Polsce cały czas się powiększa. To smutne, że znów trzeba walczyć o praworządność i zasady, ale to dobrze, że popierają nas najwięksi światowi muzycy i myślę, że to nie koniec.

Więcej o tzw. akcji pomnikowej KOD czytaj tutaj.

Zobacz też: Gratka dla fanów Pink Floyd! Niezwykła wystawa dotarła do Rzymu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Roger Waters w Gdańsku w koszulce z napisem: „Konstytucja. #KOD”. Odpowiada mu owacja fanów i skandowanie hasła - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki