Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzina Pawła Adamowicza dziękuje za wsparcie po śmierci prezydenta Gdańska. "Byliście z nami na placach, ulicach i w świątyniach"

red
Od lewej: starsza córka Pawła Adamowicza - Antonina, żona prezydenta Gdańska - Magdalena i jego brat - Piotr.
Od lewej: starsza córka Pawła Adamowicza - Antonina, żona prezydenta Gdańska - Magdalena i jego brat - Piotr. Karolina Misztal
Brat zamordowanego prezydenta Gdańska, Piotr Adamowicz za naszym pośrednictwem postanowił przekazać podziękowania dla wszystkich osób, które w tych trudnych dniach dawały wsparcie rodzinie Pawła Adamowicza.

Kochani!
Gdańszczanki i gdańszczanie, mieszkańcy innych miast Polski, przyjaciele z wielu miast świata. Znajomi i nieznajomi.

Dziękujemy Wam wszystkim za Wasze słowa otuchy, Wasze modlitwy, Wasze łzy, za Waszą solidarność. Byliście z nami na placach, ulicach i w świątyniach. To było i jest dla nas bardzo ważne. Płynące zewsząd Wasze ciepłe słowa i dobre myśli, Wasza nieustająca obecność pomagają nam przejść przez te trudne dni po śmierci śp. Pawła. Niech ta dobra energia, która zrodziła się w ten tragiczny wieczór 13 stycznia pozostanie w Was na zawsze.

Rodzice Teresa i Ryszard, żona Magdalena, córki Antonina i Teresa, i brat Piotr z Renatą, Julią i Pawłem

Przeczytaj także:

WIDEO: Pogrzeb Pawła Adamowicza w Bazylice Mariackiej w Gdańsku

W sobotę, 19.01.2019 r. prezydent Gdańska Paweł Adamowicz został pochowany w Bazylice Mariackiej, obok najbardziej zasłużonych mieszkańców Gdańska. Pożegnali go przyjaciele, rodzina, współpracownicy, politycy, samorządowcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki