Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzicom adopcyjnym nie należą się świadczenia? Tak twierdzi PZU Życie

Mateusz Węsierski
leagun/ freeimages.com
PZU Życie uznało, że adopcja dziecka nie skutkuje takimi samymi prawami, jak jego urodzenie. Pod naszym naciskiem wypłaci świadczenie rodzinie z Bytowa

Pierwsza odpowiedź dla rodziny z Bytowa była odmowna. Przedstawiciel firmy PZU Życie wyjaśniał swojemu klientowi, czym różni się adopcja od urodzenia dziecka i dlaczego nie może otrzymać z tego tytułu świadczenia. Dopiero po naszej interwencji firma zmieniła zdanie, ale ojca dzieci to nie zadowoliło. Postanowił wykorzystać sytuację do nagłośnienia sprawy i zachęcenia rodzin adopcyjnych do korzystania z takich świadczeń.

- Życzyłbym sobie, aby w przyszłości ubezpieczyciel nie czynił takich wyjątków i dopiero po kilkumiesięcznej batalii, odwołaniach, nagłośnieniu sprawy w mediach wypłacał świadczenia rodzicom adopcyjnym. I to w drodze wyjątku. Chciałbym, aby rodzice adopcyjni byli w końcu traktowani przez PZU Życie na równi z rodzicami biologicznymi, a przysposobienie dzieci miało takie same skutki prawne jak urodzenie dziecka - powiedział nam ojciec dwójki adoptowanych dzieci.

Okazuje się, że PZU ma dwojakie stanowisko w tej sprawie - oficjalne i nieoficjalne, wyrażone w bezpośredniej rozmowie z rzecznikiem. W oficjalnym komunikacie prasowym rzecznik zapewnia, że "w ocenie PZU Życie SA brak jest podstaw do utożsamiania pojęcia urodzenia z przysposobieniem, ponieważ są to dwa różne zdarzenia. Jednak sytuacja każdego naszego klienta jest inna i do każdej sprawy staramy się podejść indywidualnie".

W bezpośredniej rozmowie rzecznik sugerował, aby sprawy nie nagłaśniać, bo przecież nasz Czytelnik pieniądze dostanie. Jego zdaniem wiedza o możliwości uzyskania pieniędzy za adopcję dziecka wpłynęłaby negatywnie na postawę innych osób ubezpieczonych.
- Jeśli klient mocno naciska, to my się zgadzamy i w drodze wyjątku takie świadczenie przyznajemy. Robimy to niezgodnie z tym, co mamy zapisane w ogólnych warunkach ubezpieczenia, biorąc pod uwagę aspekt społeczny - mówi Maciej Buczkowski z biura prasowego PZU Życie. - Nie chcemy tym się chwalić, bo ludzie mają różne pomysły na wykorzystywanie tego. Staramy się wyjść naprzeciw klientom, ale robimy to po cichu. Nie chciałbym, aby pan o tym pisał, bo jak ktoś znajdzie się w takiej sytuacji, to się dowie.

Czy inni ubezpieczyciele postępują tak samo? Zadzwoniliśmy do jednej z firm.
- Dodatkową opcją w warunkach ubezpieczenia jest u nas zarówno urodzenie dziecka, jak i jego przysposobienie. Przewidziano jednak 9-miesięczny okres karencji od podpisania umowy - zastrzega Maciej Pawelski z biura prasowego Allianz Polska.

Dyrektor jednego z dwóch pomorskich ośrodków adopcyjnych sprawę komentuje krótko. - Adopcja to urodzenie dziecka w sercu, a uzyskanie świadczeń z tego tytułu to dla mnie temat zupełnie obcy - mówi Grażyna Bruska, dyrektor Ośrodka Adopcyjnego Fundacji dla Rodziny w Gdańsku.

[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki