Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robert Lewandowski odbył w szatni Stadionu Narodowego rozmowę z asystentem selekcjonera reprezentacji Belgii. Temat rozmowy: Barcelona

JacK
Robert Lewandowski przy okazji meczu Polska - Belgia rozmawiał o Barcelonie z asystentem selekcjonera "Czerwonych Diabłów"
Robert Lewandowski przy okazji meczu Polska - Belgia rozmawiał o Barcelonie z asystentem selekcjonera "Czerwonych Diabłów" Szymon Starnawski
Kapitan reprezentacji Polski, Robert Lewandowski po wtorkowej porażce z Belgią 0:1 na PGE Narodowym w Warszawie powiedział, że nie będzie teraz mówił o swojej przyszłości, bo obecnie najważniejszy jest dla niego odpoczynek. „Teraz jadę na wakacje!” – oznajmił. Na stadionie doszło jednak do ciekawego, wiele znaczącego spotkania.

Jak doniósł kataloński dziennik sportowy „El Mundo Deportivo”, Polski napastnik Bayernu Monachium rozmawiał w szatni Stadionu Narodowego ze swoim idolem z dzieciństwa – byłym napastnikiem AS Monaco, Arsenalu Londyn i… Barcelony, Francuzem Thierrym Henrym, który obecnie sprawuje funkcję asystenta selekcjonera reprezentacji Belgii, Roberto Martineza. Zdjęcie rozmawiającego Lewandowskiego z Henrym opublikował na Twitterze dziennikarz Programu 1 Rolskiego Radia, Mateusz Ligęza:

Co ciekawe, „Titi” przeszedł do Barcelony w 2007 roku w scenariuszu podobnym do tego, jaki realizuje obecnie Lewandowski.
„Lewy” zdecydowanie chce opuścić Bayern tego lata pomimo kontraktu z monachijskim klubem, obowiązującego do czerwca 2023 roku. Jego wymarzonym cel jest FC Barcelona. Pomimo zainteresowania swoją osobą ze strony innych światowych potentatów piłkarskich, jak Chelsea Londyn, Manchester United i Paris Saint-Germain polski snajper pragnie grać w „Dumie Katalonii”.

Henry przybył do Barcy, mając 30 lat. Jeśli doszłoby do przeprowadzki, Lewandowski zrobiłby to w wieku 34 lat, które skończy 21 sierpnia. Obaj więc znaleźliby się w „Blaugranie” po trzydziestce. Innym podobieństwem łączącym oba przypadki jest to, że Francuz wymusił odejście z Arsenalu, gdzie był gwiazdą, tak jak teraz próbuje to zrobić Polak w Bayernie.

Tylko oni wiedzą, o czym rozmawiali, ale Henry dołączył do Barçy w sezonie 2007/08, kiedy to Katalończycy nie notowali sukcesów – nie zdobyli żadnego trofeum, co oznaczało pożegnanie z drużyną Ronaldinho, Deco i Franka Rijkaarda. I pomógł wówczas wynieść „Blaugranę” ponad przeciętność, ciesząc się rozkazami Pepa Guardioli i wygrywając wszystko.

Warto zauważyć, że Barcelona w sezonie 2021/22 również miała kampanię bez tytułów i Lewandowski również wylądowałby w „przytopionej” Barcy bez sukcesów, z Xavim Hernandezem, który chciałby wzmocnić swój projekt wydźwignięcia Barcy z mielizny.
Trudno uwierzyć, aby temat Barcelony nie był poruszony obu gwiazd. Każda rada Henry’ego, który przeżył w Katalonii entuzjastyczny okres entuzjazmem, może być dla „Lewego” inspirująca.

Tymczasem dziennik „AS” ujawnił, że prezes Barcelony Joan Laporta miał obiecać Xaviemu, że na pierwszym powakacyjnym spotkaniu drużyny, 11 lipca, pojawi się Lewandowski i poleci z „Blaugraną” na obóz przygotowawczy do Stanów Zjednoczonych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki