Zdania na ten temat są podzielone. Jedno twierdzą, że od "Lewego" po prostu byli lepsi, a wśród nich oczywiście Cristiano Ronaldo, Lionel Messi i Neymar. Inni natomiast twierdzą, że na takie wyróżnienie Robert Lewandowski po prostu zasłużył. A o tym, że nie znalazł się w czołowej trójce, nie do końca zadecydowały względy sportowe.
- Gdyby był Hiszpanem czy Brazylijczykiem, to by się w tej trójce znalazł. W końcu jak popatrzymy na jego sukcesy w tym roku, to ma olbrzymie, bo tyle bramek nastrzelał w klubie i kadrze. Każdy z zespołów w Europie chciałby mieć takiego napastnika. Myślę, że musi jeszcze poczekać na swoją kolej. Może za rok? - mówi z nadzieją Grzegorz Lato, były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej i zawodnik reprezentacji Polski.
Dla "Lewego" ten sezon jest bardzo udany. Polak poprowadził biało-czerwonych do awansu do przyszłorocznych mistrzostw Europy we Francji, świetnie spisuje się też w Bundeslidze i Lidze Mistrzów.
- Liczyłem na to, że się zaczepi, bo wszystkie atuty były po jego stronie - dodał Lato.
O tym, kto zdobędzie Złotą Piłkę FIFA, przekonamy się 11 stycznia. Zwycięzca nagrodę odbierze na gali w Zurychu.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?