Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rio 2016. Czy Karol Bielecki przełamie klątwę chorążego?

KM
Fot. Karolina Misztal
Chorążym reprezentacji Polski podczas ceremonii otwarcia igrzysk w Rio de Janeiro będzie szczypiornista Karol Bielecki. Z jednej strony to wielkie wyróżnienie, jednak nad polskimi chorążymi wisi swego rodzaju "klątwa".

Na ogłoszenie nazwiska sportowca, który podczas ceremonii otwarcia będzie niósł polską flagę, musieliśmy trochę poczekać. Ostatecznie Ministerstwo Sportu ogłosiło, że w nocy z 5 na 6 sierpnia polskim chorążym będzie Karol Bielecki. 34-letni szczypiornista cieszy się z takiego wyróżnienia i nie obawia się osławionej klątwy. - Nie jestem przesądny, rola chorążego to dla mnie miłe wyróżnienie i powód do dumny. Wierzę, że historia zatoczy koło, abym ja wraz z kolegami mógł wywalczyć medal - powiedział w Centrum Olimpijskim im. Jana Pawła II w Warszawie podczas ślubowania olimpijskiego.

O co chodzi ze wspomnianą klątwą? Otóż chorąży polskiej reprezentacji niemal nigdy nie zdobywają medali na igrzyskach. Na 20 igrzysk chorąży przywieźli ledwie 6 medali. Zdobywali je wioślarze Janusz Ślązak w 1932 roku (brąz w czwórce ze sternikiem) i Teodor Kocerka w 1952 i 1960 (dwa brązy w skiffie), sztangista Waldemar Baszanowski (złote krążki w latach 1964 i 1968), a także judoka Waldemar Legień (złoto w 1992).

O klątwie chorążego zrobiło się głośno w ostatnich kilkunastu latach. Od czasu Legienia żaden polski sportowiec pełniący rolę chorążego nie przywiózł z igrzysk medalu. A flagę nieśli sportowcy znakomici, będący silnymi kandydatami do krążków. W 1996 pewniakiem do medalu zdawał się pływak Rafał Szukała, ale wyścig na 100 m stylem dowolnym zakończył na 5. miejscu. Cztery lata później mistrz świata w zapasach w stylu klasycznym Andrzej Wroński zajął dopiero 13. pozycję. W 2004 roku w Atenach Bartosz Kizierowski w rywalizacji na 50 m stylem dowolnym odpadł w półfinale. W 2008 mający w dorobku 14 medali mistrzostw świata wioślarz Marek Twardowski również wrócił z igrzysk bez medalowego dorobku. Cztery lata temu w Londynie Agnieszka Radwańska odpadła już pierwszej rundzie turnieju tenisowego.

Klątwa czy nie, polscy chorąży medali prawie nie zdobywają. Niektórzy od roli niosącego flagę uciekali, jak choćby Tomasz Majewski. Karol Bielecki klątwy się jednak nie boi. Miejmy nadzieję, że zła passa zostanie przełamana i Bielecki wraz z kolegami z drużyny sprawią nam w Rio sporo radości.

Adam Kszczot ostro o dopingu: Życzyłbym sobie, żeby wszystkim, którzy brali w tym udział, powinęły się nogi

Agencja TVN/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki