Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rewolucja śmieciowa w Gdyni wywołała spore zamieszanie [ZDJĘCIA]

Justyna Degórska
Zmiana operatora zajmującego się wywozem odpadów komunalnych na terenie Gdyni wywołała niezłe zamieszanie - pojemniki od dłuższego czasu nie są opróżniane, a sami mieszkańcy uskarżają się na coraz bardziej uciążliwy „śmieciowy” problem.

Przypomnijmy - od nowego roku za wywóz śmieci w zdecydowanej większości Gdyni odpowiedzialne jest przedsiębiorstwo Remondis. Świadczący dotychczas tego rodzaju usługi Sanipor nadal obsługuje jednak trzy gdyńskie dzielnice - Karwiny, Dąbrowę oraz Wielki Kack.

Wraz z przejęciem obowiązków przez firmę Remondis, gdynianie coraz częściej zgłaszają, że pod ich pergolami zalegają nieodebrane od blisko dwóch tygodni śmieci. Problem ten dotyczy m.in. lokatorów należących do Wspólnoty Mieszkaniowej Nasz Dom z ul. Władysława IV 38 w Śródmieściu. Ostatni raz wywozu papieru z tej ulicy dokonała firma Sanipor w dniu 28 grudnia.

Natomiast odpady zmieszane po raz ostatni odebrano tu w sylwestrowy poranek. Remondis wciąż nie dostarczył też mieszkańcom nowych pojemników. Co więcej, w nowym harmonogramie dostępnym na stronie www.wyrzycam.to w ogóle nie uwzględniono wywozu śmieci zmieszanych dla ulic Władysława IV i Świętojańska.

- Rewolucja śmieciowa w Gdyni wszystko popsuła - twierdzi Roma Sikorska z zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej Nasz Dom. - Wszędzie jest brud, smród i niewywiezione śmieci. Co więcej, telefon w firmie Remondis nie działa. Pracownicy Urzędu Miasta wysłali mail ponaglający wywóz śmieci oraz podstawienie nowych pojemników, jednak dalej nic z tego nie wynika. Reakcji żadnej, nie mówiąc o realizacji - dodaje.

Władze Gdyni zapewniają, że problem zostanie niebawem rozwiązany.
- Mamy świadomość, że gdynianie przyzwyczajeni od lat do sprawnego systemu odbioru odpadów, mogą być zaskoczeni tymi problemami. Doskonale rozumiemy, że niedogodności te są kłopotliwe - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. - Niestety, zmiana firmy obsługującej tak ogromny system, spowodowała pewne problemy. Chcę uspokoić gdynian, że dotyczą one niewielkiej liczby gospodarstw, spośród blisko 20 tysięcy miejsc, z których odbierane są śmieci. Działamy zdecydowanie, aby jak najszybciej sytuacja wróciła do normy. Do poniedziałku, 11 stycznia, zaległości mają być nadrobione.

Więcej o konflikcie mieszkańców Gdyni z nową firmą odpowiadającą za wywóz śmieci czytaj tutaj: Rośnie góra śmieci w Gdyni. Operator mówi, że nadrabia zaległości [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki