Reprezentacja Polski w rugby leci do Sri Lanki

- Liczę na to, że wyjazd będzie dla nas stanowił olbrzymią korzyść szkoleniową - mówi "Dziennikowi Bałtyckiemu" Marek Płonka, selekcjoner reprezentacji Polski. - Lecimy na Sri Lankę na zaproszenie IRB (Międzynarodowej Federacji Rugby) i tamtejszego związku rugby. Zaproszono nas tam ze względu na podobny poziom reprezentowany przez drużyny Sri Lanki i Madagaskaru oraz chęć promowania rugby w tamtejszym regionie przed rozgrywkami o Puchar Świata w Japonii w 2019 roku.

Zdaniem Płonki, tak egzotyczna konfrontacja polskiego rugby z rywalami ze Sri Lanki i Madagaskaru to szansa na wyeliminowanie błędów, które powtarzały się naszym rugbistom w ostatnich meczach Pucharu Narodów Europy ze Szwecją i Czechami. - Będziemy tam przez tydzień i rozegramy dwa mecze - dodaje Płonka. Z informacji, jakie posiadam, tamtejsze rugby prezentuje całkiem niezły poziom, dlatego uważam, że jeśli uda nam się wygrać oba spotkania, to będziemy mieli powody do dużej radości i satysfakcji.

Z drużynami gospodarzy (39. miejsce w rankingu IRB) oraz Madagaskaru (44.) polskim rugbistom przyjdzie spotkać się po raz pierwszy w historii sportowych kontaktów. Według naszych informacji, z afrykańską drużyną Polacy (28. miejsce) zmierzą się pierwszy raz w oficjalnym meczu bez względu na rodzaj gry zespołowej!

Według telewizyjnego magazynu IRB "Total Rugby", ta dyscyplina jest najszybciej rozwijającym się sportem na Madagaskarze.

Narodowa drużyna tego kraju tańczy swój wojenny taniec przed każdym meczem, a na trybunach dopinguje ich prawie 40 tysięcy widzów. Ostatnia wygrana z Namibią w Pucharze Narodów Afryki dała im szanse gry w eliminacjach do Pucharu Świata w 2015 roku. Reprezentanci Madagaskaru grają szybkie i widowiskowe rugby.

- Sri Lanki z kolei wygrała ostatnio z Kazachstanem i zrobiła to w bardzo efektownym stylu - komplementuje gospodarzy polski trener, który nie obawia się problemu z aklimatyzacją po powrocie do Europy. To jest o tyle ważne, że polską reprezentację czeka 9 listopada w Berlinie mecz z Niemcami. Stawką będzie pozycja lidera w rozgrywkach Pucharu Europy Narodów Dywizji 1B. - Nie powinno być kłopotu, bo z tego, co wiem, to przyjazd z ciepłych krajów nie odbija się tak źle na dyspozycji zawodników, gorzej jest w drugą stronę. Poza tym będziemy mieli kilka dni na powrót do europejskiej rzeczywistości - dodaje Marek Płonka.

Do Colombo Polacy wylecą w krajowym składzie, bez zawodników grających we Francji. Ci dołączą do kadry przed meczem z Niemcami.

Historyczna konfrontacja

Tak egzotycznej wyprawy polscy rugbiści jeszcze nie mieli. W turnieju "Serendib Cup" pierwszy mecz Sri Lanka - Madagaskar odbędzie się w najbliższą sobotę. Polacy zagrają pierwsze spotkanie z reprezentacją Madagaskaru we wtorek w stolicy Sri Lanki - Colombo. Drugi pojedynek biało-czerwoni rozegrają z gospodarzami turnieju w piątek, 1 listopada. Zdjęcie Polaków i skład reprezentacji jest już na oficjalnej stronie gospodarzy turnieju. Mecze będą rozgrywane na byłym torze wyścigów konnych.

Szukasz więcej sportowych emocji?


POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!