Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Re-Plast Unia Oświęcim po drugiej wygranej nad Lotosem Gdańsk jest w połowie drogi ćwierćfinału hokejowego play-off

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Ćwierćfinał hokejowego play-off: Re-Plast Unia Oświęcim - lotos PKH Gdańsk 7:2. Na zdjęciu Łukasz Krzemień strzela siódmą bramkę dla oświęcimian.
Ćwierćfinał hokejowego play-off: Re-Plast Unia Oświęcim - lotos PKH Gdańsk 7:2. Na zdjęciu Łukasz Krzemień strzela siódmą bramkę dla oświęcimian. Fot. Jerzy Zaborski
Re-Plast Unia Oświęcim w pełni wykorzystała atut własnej hali i - po dwóch zwycięstwach nad Lotosem - jest w połowie drogi ćwierćfinału hokejowego play-off. Teraz rywalizacja przenosi się na dwa mecze do Gdańska.

Od pierwszych sekund widać było, że pierwszy mecz, rozegrany dzień wcześniej, kosztował gdańszczan wiele sił, a zakończył się wygraną Re-Plast Unii 2:0. Goście popełniali proste błędy we własnej tercji obronnej, prosząc się wręcz o stratę gola. Pierwsze dwie wpadki nie miały jeszcze bramkowych konsekwencji, bo Radek Meidl nie znalazł sposobu na Tomasa Fuczika.

Jednak w końcu snajperskim instynktem wykazał się Patryk Malicki, który poszedł do końca za krążkiem. Wydawało się, że Fuczik zapobiegnie nieszczęściu, ale Malicki jednak wepchnął „gumę” do siatki.

Zaledwie 125 sekund później kolejny błąd gdańskich defensorów we własnej tercji obronnej wykorzystał Andrej Themar. Zdegustowany Fuczik chciał opuścić swój posterunek, ale trener gości Marek Ziętara wziął czas, żeby uspokoić swoich podopiecznych.

Jednak jeszcze przed pierwszą przerwą oświęcimianie wykorzystali liczebną przewagę, gdy karę odsiadywał Paweł Popow. Krążek uderzony przez Klemena Pretnara lobem wpadł do siatki.

Do połowy drugiej części oświęcimianie zdominowali sytuację na lodzie, ale zabrakło im czwartej bramki. O pechu mógł mówić Martin Przygodzki, który – mając przed sobą niemal pustą bramkę – trafił w kij Tomasa Fuczika. Chwilę potem gdańszczanie rozmontowali oświęcimską defensywę, pokonując Clarke’a Saundersa.

Oświęcimianie nieco spuścili z tonu, ale przed drugą przerwą trafili raz jeszcze, bo Radek Meidl idealnie wykończył podanie od Luki Kalana.

W ostatniej odsłonie goście starali się wrócić do gry, ale oświęcimianie odpowiadali golem. Definitywnie pogrążyli ekipę znad morza w trzeciej odsłonie, zdobywając dwa gole w ciągu 17 sekund, wykorzystując najpierw podwójną, a potem pojedynczą przewagę.

- Jestem wściekły za fatalną pierwszą tercję. Chcąc coś osiągnąć w play-off nie można tak grać. Pierwsza tercja przesądziła o wyniku spotkania. W play-off nie liczą się rozmiary porażki. Przegrywamy w rywalizacji toczonej do czterech zwycięstw 0:2 i musimy zrobić wszystko, żeby we własnej hali, w kolejnych dwóch potyczkach, wyrównać stan rywalizacji – powiedział Marek Ziętara, trener gdańszczan.

- Krok po kroku dążymy do celu, dlatego skupiamy się na pierwszym meczu w Gdańsku – powiedział Mirosław Zatko, obrońca oświęcimian.

- Dzisiaj zaczęliśmy bardziej agresywnie niż w pierwszyhm meczu. Naszą przegwagą jest to, że mamy cztery formacje – cieszył się Nik Zupancić, trener oświęcimian.

Re-Plast Unia Oświęcim– Lotos PKH Gdańsk 7:2 (3:0, 1:1, 3:1)
Bramki:
1:0 Malicki (P. Noworyta, Wanat) 8, 2:0 Themar 10, 3:0 Pretnar (Zatko, Kalan) 17, 3:1 Rac (Polodna) 30, 4:1 Meidl (Kalan, Zatko) 37, 4:2 Rożkov (Rac) 41, 5:2 Zatko (Kalan) 46, 6:2 Przygodzki (Trandin, Bezuszka) 46, 7:2 Krzemień (Malicki, Wanat) 58.

Re-Plast Unia: Saunders – Zatko, Pretnar; Przygodzki, Trandin, Meidl - Saur, Bezuszka; Koblar, Kalan, S. Kowalówka – Wanacki, Luża; Themar, Oriechin, Garszyn – P.Noworyta; Wanat, Krzemień, Malicki.

Lotos: Fuczik – Havlik, Bilcik; Rac, Polodna, Steber – Krasowskij, Tieslukiewicz; Gołowin, Rożkow, Jełakow – Lehmann, Pastryk; Marzec, Pesta, Danieluk – Szurowski, Pichnarcik; Popow, Mocarski, Smal.

Sędziowali: Paweł Breske (Jastrzębie) i Marcin Polak (Bytom). Kary: 2 – 14 minut. Stan play-off (do 4 zwycięstw): 2:0 dla Unii. Widzów: 2700.

Inne mecze:

GKS Tychy - Energa Toruń 2:1 (stan play-off: 2:0); Podhale Nowy Targ - GKS Katowice 4:1 (Stan play-off: 1:0); JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 5:4 (Stan play-off: 1:0).

Relację z pierwszego meczu Re-Plast Unii Oświęcim z LOtosem Gdańsk (2:0) - znajdziesz TUTAJ

Ćwierćfinał hokejowego play-off: Re-Plast Unia Oświęcim - Lotos Gdańsk 2:0. Na zdjęciu: Aleksiej Trandin blisko pokonania Tomasza Fuczika na początku pierwszej tercji.

Re-Plast Unia Oświęcim zrobiła pierwszy krok. Pokonała Lotos...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki