Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Renault Zdunek Wybrzeże z Thomasem Jonassonem do Lublina

Janusz Woźniak
Stawka niedzielnego spotkania w Lublinie jest bardzo wysoka dla obu ekip
Stawka niedzielnego spotkania w Lublinie jest bardzo wysoka dla obu ekip Tomasz Bołt
Niedzielne mecze I ligi żużlowej kończą rundę zasadniczą sezonu 2013. Dla trzech zespołów będzie to jednocześnie koniec sezonu. Poznamy bowiem cztery drużyny, które pojadą w rundzie finałowej, dwie, które zostaną zdegradowane i jedną drużynę, która zakończy rozgrywki na bezpiecznym piątym miejscu. Dzisiaj wiadomo tylko tyle, że zdegradowany zostanie zespół Kolejarza Rawicz, a o tym, jak będzie wyglądała kolejność miejsc od 3 do 6, zadecydują właśnie niedzielne spotkania. Możliwości, spekulacji, a nawet plotek jest przed tymi meczami co niemiara.

Renault Zdunek Wybrzeże wybiera się do Lublina na mecz z Lubelskim Węglem KMŻ. W Gdańsku nasi zawodnicy nie bez kłopotów wygrali 47:43. To był mecz, w trakcie którego Thomas Jonasson trafił do szpitala, a najwięcej punktów dla gospodarzy zdobył Krystian Pieszczek (11). W ekipie gości najskuteczniejszy był Maciej Kuciapa (13). Jutro dojdzie więc do rewanżu, którego stawka - szczególnie dla lublinian - będzie bardzo wysoka. Porażka spowoduje bowiem, że Lubelski Węgiel KMŻ może się pożegnać z I ligą. Remis daje pozostanie w gronie pierwszoligowców, bez oglądania się na wynik meczu w Ostrowie, gdzie Ostrovia podejmuje GKM Grudziądz.

Jednak i gdańszczanie mają swoje rachunki i oczekiwania związane z niedzielnym spotkaniem. Wygrana w Lublinie daje im bowiem więcej szans w walce o awans do ekstraligi, gdyż w korzystniejszej punktowo sytuacji wobec GKM Grudziądz przystąpią do rundy finałowej. Zwycięstwo w Lublinie może być kluczowe na finiszu tego sezonu!

Kierownictwo gdańskiego klubu przed niedzielną potyczką wykorzystało regulaminowy zapis pozwalający na powołanie na mecz komisarza toru. W Lublinie nie przyjęto tego faktu z radością. Możliwość przygotowania toru „pod gospodarzy" w znacznym stopniu została ograniczona.

- Robimy wszystko, aby w Lublinie wygrać, bo wiemy, jakie znaczenie może mieć to zwycięstwo już w puli finałowej. My pilnujemy własnych interesów, a nie mamy zamiaru ustawić tabeli po rundzie zasadniczej. Po prostu walczymy o jak najlepszą pozycję wyjściową dla siebie - mówi Stanisław Chomski, trener Wybrzeża.

Poprzedni sezon w Lublinie spędzili Robert Miśkowiak i Dawid Stachyra. Popularny „Misiek" był wówczas najskuteczniejszym zawodnikiem I ligi.

- Nie do końca tor w Lublinie jest taki sam jak w poprzednim sezonie. Niedawno startowałem tam w ćwierćfinale IMP i zdobyłem zaledwie 6 punktów. Mimo wszystko w niedzielę ten tor i zdobyte w jeździe na nim doświadczenie powinno mi pomóc. Liczę, że wygramy, chociażby dlatego, że wreszcie pojedziemy w pełnym składzie, z powracającym po kontuzji Thomasem Jonassonem - przewiduje Miśkowiak.

Mecz w Lublinie rozpocznie się dopiero o godzinie 19.30, a więc późnym wieczorem poznamy istotne ligowe rozstrzygnięcia.

Awizowane składy

Renault Zdunek Wybrzeże: 1. Robert Miśkowiak, 2. Renat Gafurow, 3. Dawid Stachyra, 4. Artur Mroczka, 5. Thomas Jonasson, 6. Marcel Szymko, 7. Krystian Pieszczek

Lubelski Węgiel KMŻ: 9. Daniel Jeleniewski, 10. Cameron Woodword, 11. Paweł Miesiąc, 12. Karol Baran, 13. Maciej Kuciapa, 14. Mateusz Łukaszewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki