Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk pokonało Polonię Piła

Spotkanie zaczęło się od mocnego akcentu w wykonaniu Renault Zdunek Wybrzeża, które w dwóch pierwszych biegach triumfowało 4:2. Gdańszczanie generalnie w pierwszej części meczu byli znacznie lepsi od swoich rywali. W pierwszych sześciu biegach tylko raz, w trzeciej gonitwie, pozwolili gościom na remis. Pozostałe wygrywali, a kapitalnie spisywali się zwłaszcza na starcie. W każdym biegu spod taśmy na pierwsze miejsce wysuwał się zawodnik gospodarzy i prowadził aż do mety. I tak, po 6 biegach, Wybrzeże prowadziło 24:12.

W siódmym wyścigu padł drugi w tym meczu biegowy remis i od tego momentu sytuacja zmieniła się o 180 stopni. To goście zaczęli wygrywać i po trzech kolejnych biegach przegrywali już tylko 28:32. Im dalej w mecz, tym więcej było walki na torze. Niestety, z tej walki gospodarze rzadko wychodzili zwycięsko. Tak było choćby w biegu 13, gdy Dawid Wawrzyniak i Linus Sundstroem wyszli na podwójne prowadzenie, ale pozwolili się wyprzedzić Bjarne Pedersenowi. Polonia wygrała 4:2 i w cały meczu było już tylko 37:35 dla gdańszczan.

Jednak tuż przed biegami nominowanymi Wybrzeże pojechało tak, jak w początkowej fazie meczu. Oskar Fajfer i Eduard Krcmar prowadzili od początku do końca, a Czech w świetnym stylu odparł ataki Norberta Kościucha. Przed nominowanymi gospodarze prowadzili więc 42:36.

Kiedy w pierwszym z biegów nominowanych duet gości, Bjarne Pedersen - Brady Kurtz, wyszedł na prowadzenie, kibice Wybrzeża rwali włosy z głowy. Jednak Oskar Fajfer i Eduard Krcmar w świetnym stylu wyprzedzili Kurtza, przywieźli remis 3:3 i w tym momencie zwycięstwo gospodarzy było już pewne.

Wciąż jednak mieli o co walczyć, bo podwójna wygrana w ostatnim biegu dałaby im punkt bonusowy. I rzeczywiście, duet Sundstroem-Zetterstroem wyszedł na prowadzenie, ale na drugim łuku pierwszego okrążenia Sundstroem stracił panowanie nad motocyklem, wpadł w swojego starszego rodaka i razem upadli na tor. Popularny "Zorro" wstał z toru, ale wyraźnie utykał, natomiast Sundstroem został całkowicie słusznie wykluczony z powtórki. Wybrzeże straciło więc szansę na bonus. W powtórzonym biegu wystartował Zetterstroem, ale jego motocykl zdefektował i goście wygrali 5:0, ustalając wynik spotkania na 44:45 i wywożąc z Gdańska punkt bonusowy.

Bieg po biegu:
1. (66,00) Brzozowski, Pedersen, Fajfer, Kurtz 4:2
2. (65,00) Kossakowski, Pawlak, Wawrzyniak, Staniszewski 4:2 (8:4)
3. (65,19) Szczepaniak, Sundstroem, Krcmar, Tarasienko 3:3 (11:7)
4. (65,13) Zetterstroem, Kościuch, Kossakowski, Staniszewski 4:2 (15:9)
5. (66,00) Krcmar, Sundstroem, Kurtz, Pedersen 5:1 (20:10)
6. (65,13) Zetterstroem, Szczepaniak, Wawrzyniak, Tarasienko 4:2 (24:12)
7. (64,97) Kościuch, Fajfer, Brzozowski, Pawlak 3:3 (27:15)
8. (66,63) Pedersen, Zetterstroem, Szczepaniak, Kossakowski 2:4 (29:19)
9. (65,19) Szczepaniak, Kościuch, Brzozowski, Fajfer (d) 1:5 (30:24)
10. (65,60) Kościuch, Sundstroem, Pawlak, Krcmar (d) 2:4 (32:28)
11. (65,69) Szczepaniak, Zetterstroem, Brzozowski, Kurtz 3:3 (35:31)
12. (65,95) Pedersen, Sundstroem, Pawlak, Wawrzyniak 2:4 (37:35)
13. (65,69) Fajfer, Krcmar, Kościuch, Tarasienko 5:1 (42:36)
14. (65,45) Pedersen, Fajfer, Krcmar, Kurtz 3:3 (45:39)
15. (65,28) Kościuch, Szczepaniak, Zetterstroem (d), Sundstroem (w) 0:5 (45:44)

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Polonia Piła 45:44
Wybrzeże: Oskar Fajfer 8 (1,2,d,3,2), Kamil Brzozowski 6+2 (3,1*,1,1*), Linus Sundstroem 8+1 (2,2*,2,2,w), Eduard Krcmar 7+3 (1*,3,d,2*,1*), Magnus Zetterstroem 10 (3,3,2,2,d), Dawid Wawrzyniak 2 (1,1,0), Dominik Kossakowski 4 (3,1,0)
Polonia: Bjarne Pedersen 11 (2,0,3,3,3), Brady Kurtz 1 (0,1,0,0), Michał Szczepaniak 14 (3,2,1,3,3,2), Wadim Tarasienko 0 (0,0,0), Norbert Kościuch 14+1 (2,3,2*,3,1,3), Arkadiusz Pawlak 4 (2,0,1,1), Paweł Staniszewski 0 (0,0)