Kibice, którzy zasiadali w niedzielę na trybunach gdańskiego obiektu, nie mieli powodów do radości od samego początku. Ich ulubieńcy na torze prezentowali się mizernie. Po sromotnej porażce z Unią Tarnów, przyszedł zatem czas przełknąć kolejną gorzką pigułkę i to z rywalem, z którym Renault Zdunek Wybrzeże ma w teorii walczyć o utrzymanie.
Czytaj także ------->**Kolejny blamaż Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Sen już się skończył? [ZDJĘCIA]**
Po niedzielnym meczu wyraźnie rozczarowany był również trener Stanisław Chomski. Opiekun naszych żużlowców zauważył, słusznie zresztą, że w jego zespole brakowało zawodnika, który pokazałby pazur i w trudnym momencie dał drużynie impuls do walki.
- Pogubiliśmy się w tym spotkaniu. Brakowało nam lidera, który pomógłby to wszystko pociągnąć. Ponadto, zawodnicy mieli też problemy z dopasowaniem się do własnego toru - wyjaśniał przyczyny porażki trener Chomski.
Przed naszymi żużlowcami kolejne bardzo trudne zadanie - wyjazd do Gorzowa. Mecz z miejscową Stalą zaplanowano na niedzielę, 11 maja na godz. 16.30.
Enea Ekstraliga/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?