Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remont zabytkowego mostu w Tczewie. Pieniędzy jest mniej niż chcą oferenci

Przemysław Zieliński
archiwum db
Sześć firm jest zainteresowanych przeprowadzeniem remontu zabytkowego mostu w Tczewie. Problem w tym, że za wykonanie prac żądają od 28,8 do 34,1 mln zł.

To więcej niż udało się zebrać władzom powiatu tczewskiego. Łącznie - z subwencją rządową, pomocą Urzędu Marszałkowskiego, miasta Tczew i gminy Lichnowy - na realizację inwestycji zabezpieczono "tylko" 27,5 mln zł. Nawet jeśli wygra oferta z najniższą kwotą, to i tak urzędnikom będzie brakować ponad miliona złotych. Skąd je wziąć?

- Brakujące środki uzupełnimy z własnego budżetu, możemy też ewentualnie skorzystać z wyemitowanych obligacji, więc problemów z tym nie będzie - zapewnia starosta tczewski Tadeusz Dzwonkowski. - Pieniędzy na pewno nie zabraknie, także dlatego że realizacja pierwszego etapu przebudowy mostu potrwa 1,5 roku, więc część środków możemy zabezpieczyć w budżecie przyszłorocznym. Z określeniem ilości brakujących pieniędzy musimy jeszcze poczekać na zakończenie przetargu na pełnienie nadzoru inwestorskiego i konserwatorskiego.

Teraz urzędnicy Starostwa Powiatowego w Tczewie zajmą się złożonymi w przetargu ofertami. Ich weryfikacja pod kątem zgodności ze specyfikacją zamówienia ma potrwać do końca przyszłego tygodnia.

W poniedziałek informowaliśmy o zmianie koncepcji przebudowy mostu Tczewskiego na wariant historyczny, bardziej zbliżony do pierwotnego wyglądu mostu z połowy XIX w. niż wersja forsowana przez poprzednie władze powiatu. We wtorek natomiast radni powiatowi zabezpieczyli 180 tys. zł na dokonanie zmian w dokumentacji technicznej. Jednomyślni jednak nie byli, ponieważ przeciwko nowelizacji budżetu głosowało trzech radnych Platformy Obywatelskiej.

- Nie jesteśmy przeciwni wariantowi historycznemu, popieramy go jak najbardziej, ale nie zgadzamy się, aby był on realizowany w tak nieodpowiedzialny finansowo sposób - tłumaczy radny Adam Kucharek. - Taką dokumentację można było przygotować w poprzedniej kadencji, tymczasem teraz za ogromną kwotę nadrabia się błędy poprzednich władz kosztem innych pilnych zadań.
Przypomnijmy, że pierwszy przetarg na remont najstarszych przęseł mostu został unieważniony, ponieważ firma, która zaproponowała najbardziej korzystną ofertę, zaniżyła kosztorys prac. Sprawa trafiła ostatecznie do Krajowej Izby Odwoławczej, która przyznała rację urzędnikom z powiatu.


[email protected]

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki