Rekordowa edycja loterii "PIT w Gdańsku. Się opłaca!". Znamy zwycięzców losowania

Spośród gdańskich podatników, którzy zgłosili się do miejskiej loterii PIT, wyłonieni zostali zdobywcy atrakcyjnych nagród.
Wśród nich rozlosowano 15 rowerów Kross Trans 8.0, 10 elektrycznych hulajnóg Xiaomi MiJia M365 i tę najbardziej pożądaną - nowoczesny samochód.

Tym razem losowanie przybrało nieco inną formułę: zabawę rozpoczęto od wylosowania nagrody głównej - po to, by wszyscy uczestnicy, którzy zgłosili się do konkursu mieli równe szanse na samochód.

Właścicielką szczęśliwego losu okazała się pani Iwona. Niebawem na gdańskie ulice wyjedzie hybrydową Toyotę Yaris w wersji premium.

Po wyłonieniu laureatów, miało miejsce drugie losowanie w drodze, którego utworzoną listę rezerwową. Jest ona niezbędna na wypadek gdyby któraś z pierwotnie wylosowanych osób nie spełniała wymagań regulaminowych upoważniających do odebrania nagrody.

W ciągu najbliższych trzech dni roboczych, konsultanci będą dzwonić pod zwycięskie numery telefonów lub wysyłać maile do wylosowanych uczestników z informacją o wygranej nagrodzie i sposobie jej odbioru. Lista szczęśliwców zostanie również zamieszczona na stronie organizatora loterii - www.pitwgdansku.pl.

Rekordowa ilość zgłoszeń

Pierwsza edycja loterii odbyła się w 2017 roku. Udział wzięło w niej prawie 15 tys. podatników. W następnym roku chęć udziału w konkursie wyraziło niemal 19 tys. osób. Obecna edycja okazała się rekordowa, bowiem zgłosiło się do niej ponad 27 tys. mieszkańców Gdańska.

Włamanie na serwer

Tym razem nie obyło się jednak bez problemów. PlayPrint Polska Sp. z o.o., która odpowiadała za przeprowadzenie loterii i administrowanie danymi osób biorących w niej udział, w sobotę 27 kwietnia poinformowała Miasto, że doszło do włamania na jej serwer. W chwili popełnienia przestępstwa znajdowały się tam dane 18500 osób. Serwer bardzo szybko został dodatkowo zabezpieczony, a firma powiadomiła o przestępstwie organy ściągania.

- Jesteśmy w kontakcie ze stronami zainteresowanymi wyjaśnieniem sprawy nieupoważnionego dostępu do danych loterii: uczestnikami, UODO, Prokuraturą, a nawet sprawcą - napisał w oficjalnym oświadczeniu Wojciech Koczorowski, przedstawiciel firmy. - W świetle informacji zebranych przez Administratora, a w szczególności pisemnego oświadczenia sprawcy, wszystkie dane osobowe są bezpieczne. Sprawca poinformował, że nie udostępniał i usunął wszystkie dane. Zabiegamy o to, aby UODO oraz Prokuratura potwierdziła ostatecznie nasze ustalenia. Z dużym prawdopodobieństwem możemy stwierdzić, że zagrożenie zostało usunięte, a dane gdańszczan są bezpieczne.

Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni: