Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rejsy po zatoce tylko komercyjne? Tramwaje wodne za drogie dla samorządów

Szymon Szadurski
Projekt tramwajów wodnych definitywnie padł. Jako ostatnie ze wsparcia tego przedsięwzięcia wycofują się Gdynia i Jastarnia. Rejsy przez Zatokę Gdańską realizowane będą w wakacje na komercyjnych zasadach.

Do pomysłu reaktywacji kursów katamaranów przez Zatokę Gdańską na Półwysep Helski w 2006 r. samorządowcy podchodzili z wielkim entuzjazmem, dziś wycofują się z niego nawet najwięksi zwolennicy. Chodzi o Gdynię i Jastarnię, które - jako jedyne z pomorskich miejscowości - zdecydowały się jeszcze w ubiegłym roku wesprzeć tę inicjatywę. W tegoroczne wakacje dotacji nie będzie nawet ze strony tych dwóch samorządów.
- W 2013 r. zostaliśmy z Gdynią ostatni na placu boju - komentuje sytuację burmistrz Jastarni Tyberiusz Narkowicz. - Dlatego w tegorocznym budżecie dotacji na tramwaj wodny już nie zabezpieczyliśmy.

Do wspierania projektu przymierzała się Gdynia, jednak głównie dlatego, iż jego kontynuowanie było jedną z wyborczych obietnic prezydenta miasta Wojciecha Szczurka i jego ugrupowania "Samorządność". Tymczasem kolejne wybory już w tym roku i mieszkańcy będą rozliczać włodarzy ze złożonych deklaracji. Radni miasta planowali wydać na ten cel 2,6 mln zł, ostatecznie jednak także Gdynia z projektu się wycofała.

- Mamy wiele innych pilnych wydatków - mówi Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni. - Doszliśmy do wniosku, że nie ma sensu pompować w tramwaje publicznych pieniędzy, skoro ich kursy zostały przywrócone przez przewoźników na zasadach komercyjnych. Tym samym cel projektu został osiągnięty.

Projekt samorządowych tramwajów wodnych w poważne kłopoty popadł już trzy lata temu, gdy na skutek problemów budżetowych z finansowania wycofał się Hel. Wywołało to efekt domina. Nerwowo zareagowały władze Gdańska i także odmówiły dotacji.
- Nie jestem dobrym wujkiem, który za pieniądze Gdańska wywozić będzie z naszego miasta turystów, aby zostawiali pieniądze w lokalach na półwyspie - mówił wiceprezydent tego miasta Maciej Lisicki.
Z projektu wycofał się następnie Sopot i władze województwa pomorskiego. Marszałek Mieczysław Struk stwierdził, iż trzeba zracjonalizować koszty funkcjonowania tramwajów.

Turyści i mieszkańcy muszą się przyszykować w tym roku na znaczne podwyżki za kursy tramwajów wodnych z Trójmiasta na Hel. Komercyjny przewoźnik, Żegluga Gdańska, ustalił już cennik takich rejsów. Za ile kupimy bilety? - Więcej na ten temat przeczytasz w środowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" z 9.04.2014 r. albo kupując e-wydanie gazety

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki