Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Refundacja zapłodnienia In vitro dla par tylko do czerwca 2016

Agnieszka Kamińska
Refundacja zapłodnienia In vitro dla par ma być kontynuowana do czerwca przyszłego roku
Refundacja zapłodnienia In vitro dla par ma być kontynuowana do czerwca przyszłego roku L.Nenow/ Polska Press
Refundacja sztucznego zapłodnienia dla par ma być kontynuowana do czerwca przeszłego roku. Rzecznik praw obywatelskich zaskarżył nowe przepisy do Trybunału Konstytucyjnego.

Weronika na początku tego roku skorzystała z in vitro. Kilka lat temu rozwiodła się, żyje samotnie. Lekarze, podczas sztucznego zapłodnienia, wykorzystali jej komórki oraz komórki anonimowego dawcy. Weronika wybrała cechy dawcy: niebieskie oczy, wykształcenie wyższe, zawód techniczny. Zabieg nie powiódł się. Lekarz zalecił kolejną próbę za jakiś czas. Miały zostać wykorzystane te zarodki, które powstały podczas pierwszego podejścia. Za zabieg zapłaciła w sumie ok. 22 tys. zł. Podpisała umowę z kliniką. Miała świadomość (o czym mówi jeden z paragrafów kontraktu), że zapłodnienie może się nie udać ze względów medycznych. Nie przewidziała, że zmieni się prawo. Zgodnie z przepisami, które weszły w życie 1 listopada, kobieta samotna nie może skorzystać z in vitro. Musi mieć zgodę na uznanie ojcostwa podpisaną przez męża lub partnera. Podczas kontroli dwa tygodnie temu lekarz bezradnie rozłożył ręce: nie może pani skorzystać z własnych zarodków, musi być partner.

- Sama sfinansowałam zabieg. Wydałam mnóstwo pieniędzy. Nie mogę pogodzić się z tym, że moje zarodki otrzyma ktoś inny! Lekarz poradził mi w zaufaniu, żebym przyprowadziła podstawionego partnera - mówi Weronika, pracuje w banku w Starogardzie Gd.

Zarodki samotnych kobiet są mrożone. Mogą one po nie zgłosić się do kliniki z partnerem w przyszłości lub zdecydować się na przeniesienie depozytu za granicę i tam dokończyć procedurę. Co jeśli kobieta nie znajdzie partnera i nie wyjedzie?

- Po 20 latach przechowywania te zarodki będą przekazywane do anonimowego dawstwa innej parze - tłumaczy Katarzyna Goch, rzeczniczka kliniki Invicta.

Tylko w jednej z klinik w Gdańsku rocznie wykonywanych jest ponad tysiąc zabiegów finansowanych przez pacjentki. Szacunkowo 5 proc. podchodzących do in vitro to kobiety samotne. - Uważam, że państwo wobec mnie i innych samotnych kobiet jest po prostu opresyjne, nie wykluczam pozwu - dodaje Weronika.

Rządowy program dotowania in vitro może zostać wycofany. Wiele par walczy z czasem

Rzecznik praw obywatelskich podziela to zdanie. Zaskarżył przepisy do Trybunału Konstytucyjnego.

- W naszej ocenie ta ustawa jest niekonstytucyjna. Nie zawiera przepisu przejściowego i narusza konstytucyjną zasadę demokratycznego państwa prawnego z uwagi na zaskoczenie obywatelek nową regulacją i niemożność wykonania zawartych już umów cywilnoprawnych z klinikami - mówi Karolina Miksa z biura rzecznika praw obywatelskich, autorka wniosku do trybunału.

Trybunał, jeśli uwzględni wniosek, może stwierdzić, że nowe przepisy nie mają zastosowania do kobiet nieposiadających męża lub partnera.

- Na wyrok i ewentualne pozytywne rozwiązanie tej sytuacji trzeba poczekać około 2 lat, wcześniejsza nowelizacja byłaby więc bardzo pożądana - dodaje Karolina Miksa.

Nowelizacja w tym kierunku nie wchodzi jednak w grę. Rząd ogranicza dostępność do procedury również parom. Minister zdrowia zapowiedział już, że refundacja sztucznego zapłodnienia dla par będzie kontynuowana do połowy przyszłego roku. - Statystyki dotyczące in vitro są dramatyczne. Nawet najbardziej szlachetny cel nie może być realizowany kosztem czyjegoś życia, trzeba szukać innych sposobów pomagania. Tylko jednemu na piętnaście stworzonych w ramach rządowego programu istot ludzkich dane jest się urodzić. Pozostałe giną w czasie procedury lub zostają skazane na niebyt w zamrażarkach. Do tej pory taki los spotkał już ponad 30 tys. istot ludzkich - twierdzi Jan Kilian, poseł PiS.


[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki