Powodem jest brak odpowiednio dużego zaplecza organizacyjnego dla akcji plebiscytowej. - Od początku zapowiadaliśmy, że kampanię w sprawie referendum rozpoczniemy oficjalnie tylko w przypadku, gdy będziemy widzieli szansę na jej powodzenie - przypomina Karol Guzikiewicz, wiceprzewodniczący Solidarności Stoczni Gdańskiej. - Niestety, społeczeństwo gdańskie jest obecnie zbyt podzielone, by doprowadzić do odwołania prezydenta, choć nie brakuje środowisk niezadowolonych z jego polityki.
Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta, tonuje ten optymizm. - Karolowi Guzikiewiczowi gratuluję dobrego samopoczucia - mówi Antoni Pawlak. - Prezydent Gdańska od wielu lat systematycznie spotyka się z mieszkańcami miasta. Ale pan Guzikiewicz nie jest mieszkańcem naszego miasta, więc mogło to umknąć jego uwadze.
Z kolei radna Lewicy Jolanta Banach uważa, że w mieście potrzebne są zmiany. - W Gdańsku konieczna jest zmiana perspektywy w patrzeniu na sprawy społeczne - ocenia Jolanta Banach, radna miejska z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej. - Władza wykonawcza wykazuje tu za mało wrażliwości.
Czytaj więcej na stronie gdansk.naszemiasto.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?