Prezydent RP Bronisław Komorowski podpisał ustawę zezwalającą na ratyfikację umowy pomiędzy Polską a USA. - Nie jest to jeszcze ratyfikacja umowy, ale wyrażenie zgody bądź przyzwolenie na jej ratyfikację - usłyszeliśmy w Biurze Prasowym Kancelarii Prezydenta RP.
To konsekwencja umowy z 2008 roku, między Polską a USA, która zakłada rozmieszczenie w Redzikowie mobilnych rakiet SM-3, Patriot i THAAD. Baza ma powstać na blisko 400 ha terenu po byłym lotnisku. - Amerykanie nie chcą tam lotniska- mówi Mariusz Chmiel, wójt gminy Słupsk. - Jednak 11 lat temu, kiedy ówczesny minister przekazał teren Agencji Mienia Wojskowego, wpisał, że ma on zachować charakter lotniskowy. Do dziś nie zostało to zmienione.
Zdaniem Chmiela, pomysł na stworzenie w tym miejscu lotniska cywilno-biznesowego nie ma racji bytu.- Nie ma zainteresowania - mówi. - Za to teren interesuje inwestorów, ale ma lotniskowy charakter. Zabrania się w związku z tym stawiania w jego pobliżu budowli o wysokości ponad 45 metrów.
To wyklucza m.in. budowę wiatraków. - Amerykański inwestor chciałby wybudować tam 40 turbin wiatrowych. To około 4 miliony złotych rocznie dla gminy - mówi Chmiel. - Próbuję wymóc na MON zmianę charakteru terenu, ale wciąż nie ma decyzji.
- Nie możemy jeszcze ocenić, kiedy podejmiemy decyzję o zniesieniu ograniczenia wynikającego z charakteru lotniskowego terenu - mówi Janusz Sejmej, rzecznik prasowy MON. - W tej kwestii współpracujemy z Amerykanami. Rozmowy trwają.
Tymczasem zdaniem słupskiego magistratu, lotnisko by się przydało. - Mamy wielu biznesmenów, którzy mogliby być zainteresowani taką inwestycją - uważa Maciej Kobyliński, prezydent Słupska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?