Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Razem stworzymy mapę zagrożeń drogowych przy szkołach

Maciej Pietrzak
Radosław Konczyński/ Archiwum
W mijającym tygodniu otrzymaliśmy od Czytelników wiele sygnałów dotyczących niebezpiecznych odcinków dróg przy pomorskich szkołach.

Szeroko odpowiedzieli Państwo na nasz poniedziałkowy apel dotyczący wspólnego stworzenia mapy niebezpiecznych odcinków dróg przy szkołach w naszym regionie.

Okazuje się, że zagrożeń nie brakuje zarówno w małych gminach wiejskich, jak i największych miastach regionu.
- Mieszkam w Baninie, gdzie jest bardzo zła sytuacja jeśli chodzi o bezpieczeństwo pieszych. Duża część lokalnych dróg nie posiada chodników. Codziennie dochodzi do niebezpiecznych sytuacji zwłaszcza dla dzieci uczęszczających do szkoły. Chodzi między innymi o ul. Pszenną i Księżycową. Gmina, pomimo wieloletnich próśb mieszkańców, nie robi praktycznie nic, żeby uspokoić ruch i zbudować chodnik przy tych ulicach. Dodatkowo na obu ulicach nie ma żadnego oświetlenia. Dzieci z tego rejonu muszą przekraczać bardzo ruchliwa ul. Lotniczą, żeby dostać się do szkoły - alarmuje pani Jola.

Według Państwa informacji, niebezpieczny dla uczniów odcinek znajduje się także w Łapalicach przy drodze wojewódzkiej 211.
Wieś ma specyficzną zabudowę, przez warunki terenu została naturalnie podzielona na dwie części, Łapalice dolne i górne. Szkoła znajduje się w dolnej części wsi. Dzieci mieszkające na górze dowozi autobus, jednak te, których domostwa znajdują się pośrodku, mają taką samą odległość do szkoły, jak i do przystanku.

Wolą więc dojść do szkoły pieszo. Mieszkańcy od lat walczą o budowę chodnika przy tej ulicy.
- Obiecano nam, że chodnik powstanie do 2020 roku, jak będzie, okaże się w przyszłości - mówi Maria Pogodzińska, była sołtys wsi.
W piśmie, które mieszkańcy złożyli do marszałka w lutym 2014 r., konieczność budowy chodnika argumentowali tym, że w ciągu dekady zginęły na tym odcinku 4 osoby, a ponad 30 zostało rannych.

Na złe rozwiązania infrastrukturalne zwracają Państwo uwagę także w okolicach Szkoły Podstawowej nr 8 w Sopocie.
- Już wypadek z udziałem ucznia SP8 na ul. Łokietka miał w ostatnich latach miejsce, jednak zamiast sygnalizacji świetlnej ustawiono progi zwalniające. Ulica 3 Maja również jest nieprzystosowana. Przejścia dla pieszych są przy samym skrzyżowaniu, auta na prawoskręcie hamują w ostatnim momencie przed pieszymi - pisze pani Aleksandra.

Czekamy na inne sygnały. Proszę je przysyłać na adres [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki