Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raport Rady Etyki Mediów: Paweł Adamowicz był obiektem oszczerstw w TVP

TC
Raport REM został przygotowany po apelu prezydentów Warszawy, Poznania, Sopotu, Gliwic i p.o. prezydenta Gdańska. Prezydenci domagali się (...)wyjaśnienia wszystkich okoliczności, które doprowadziły do śmierci prezydenta Gdańska. Jeden z punktów wniosku dotyczył materiałów TVP na temat Pawła Adamowicza.
Raport REM został przygotowany po apelu prezydentów Warszawy, Poznania, Sopotu, Gliwic i p.o. prezydenta Gdańska. Prezydenci domagali się (...)wyjaśnienia wszystkich okoliczności, które doprowadziły do śmierci prezydenta Gdańska. Jeden z punktów wniosku dotyczył materiałów TVP na temat Pawła Adamowicza. Karolina Misztal
Paweł Adamowicz był "obiektem oszczerstw, ale nie miał prawa do obrony" - tak Rada Etyki Mediów oceniła publikacje TVP dotyczące prezydenta Gdańska. REM sprawdził kilkanaście publikacji publicznej telewizji, głównie z roku 2018. Szef TAI, Jarosław Olechowski nazwał raport REM "stanowiskiem politycznym".

W żadnej z analizowanych przez REM publikacji nie dano Pawłowi Adamowiczowi szansy odparcia zarzutów, przedstawienia argumentów zaprzeczających oskarżeniom formułowanym wprost, między wierszami, lub w tytułach zniekształcających rzeczywisty przebieg opisywanych wydarzeń lub naginających fakty tak, by przemawiały przeciwko prezydentowi Gdańska - to fragment raportu jaki Rada Etyki Mediów przygotowała w sprawie publikacji TVP dotyczących zamordowanego w styczniu prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza.

Raport REM został przygotowany po apelu prezydentów Warszawy, Poznania, Sopotu, Gliwic i p.o. prezydenta Gdańska. Prezydenci domagali się, niezależnie od postępowania prowadzonego przez prokuraturę, wyjaśnienia wszystkich okoliczności, które doprowadziły do śmierci prezydenta Gdańska. Jeden z punktów wniosku dotyczył materiałów TVP na temat Pawła Adamowicza.

- Wnosimy o zbadanie, czy działania podejmowane wobec Pawła Adamowicza przez spółkę Telewizja Polska SA oraz inne jednostki publicznej radiofonii i telewizji, jak również zatrudnionych w nim dziennikarzy, od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zamachu na jego życie, mieściły się w granicach uczciwości, rzetelności oraz staranności, wymaganych i określonych w zasadach etyki zawodowej dziennikarza..." - pisali prezydenci w swoimi apelu. - Naszym zdaniem prezydent Gdańska był bezpodstawnie i uporczywie nękany nieuczciwymi, nierzetelnymi, niestarannymi i powszechnie dostępnymi materiałami publicystycznymi.

Prezydenci podkreślali w swoim piśmie, że: - Okoliczności te stanowią podstawę, by uznać ten akt przemocy za nieprzypadkowy - czytamy w apelu prezydentów.
Wnioskowali również (jednym z adresatów pisma jest premier Mateusz Morawiecki) o zbadanie legalności działań prowadzonych przez prokuraturę, CBA, ABW i policję wobec Pawła Adamowicza. Wnosili także o sprawdzenie, czy materiały ukazujące się mediach publicznych, dotyczące prezydenta Gdańska, nie były inspirowane przez m.in. przedstawicieli władz (na razie tylko REM zareagowała na pismo prezydentów).

W tym wątku REM odmówiła jednak odpowiedzi.

- REM nie ma jednak wiedzy, doświadczenia, a przede wszystkim kompetencji, by dociekać - o co prosili autorzy pisma Związku Miast Polskich - czy złamanie wskazanych zasad etyki dziennikarskiej wobec Pawła Adamowicza można uznać za okoliczność związaną z zamachem na jego życie - pisze przewodniczący REM, Ryszard Bańkowicz.

CZYTAJ TAKŻE: Skarga prezydenta Adamowicza do Rady Etyki Mediów na zachowanie dziennikarza TVP.

Niemniej REM uznało, że w kilkunastu publikacjach TVP dotyczących Adamowicza doszło do złamania pięciu z siedmiu zasad zapisanych w Karcie Etycznej Mediów: zasadę prawdy (stanowiącą, że dziennikarze, wydawcy, producenci i nadawcy dokładają wszelkich starań, aby przekazywane informacje były zgodne z prawdą, sumiennie i bez zniekształceń relacjonują fakty w ich
właściwym kontekście, a w razie rozpowszechnienia błędnej informacji niezwłocznie dokonują sprostowania), zasadę obiektywizmu, która zakłada, że dziennikarz przedstawia rzeczywistość niezależnie od swoich poglądów, rzetelnie relacjonuje różne punkty widzenia, zasadę oddzielania informacji od komentarza - co znaczy, że wypowiedź ma umożliwiać odbiorcy o dróżnianie faktów od opinii i poglądów, zasadę szacunku i tolerancji - czyli poszanowania ludzkiej godności, praw dóbr osobistych, a szczególnie prywatności i dobrego imienia, a także zasadę pierwszeństwa dobra odbiorcy - co znaczy, że podstawowe prawa czytelników, widzów, słuchaczy są nadrzędne wobec interesów redakcji, dziennikarzy, wydawców, producentów i nadawców.

- Odbiorca - czytelnik, radiosłuchacz, telewidz - ma prawo do prawdy - czytamy w raporcie. - REM stwierdza, że w publikacjach TVP o prezydencie Gdańska odmówiono odbiorcy tego prawa.

Jarosław Olechowski, szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, do stanowiska REM odniósł się na Twitterze.

– W stanowisku Rady Etyki Mediów brakuje konkretnych przykładów naruszeń zasad, o których wspomina w wydanym oświadczeniu. Ma ono charakter stanowiska politycznego, a nie rzeczowej i merytorycznej opinii. Rada w przeszłości wydawała opinie nacechowane ideologicznie, a nie merytorycznie – napisał Olechowski.

CZYTAJ TAKŻE: Magdalena Adamowicz: Nie mam w sercu nienawiści do człowieka, który zabił Pawła. Słowo może zabić. Baliśmy się

Dodajmy, że REM, która jest organizacją od 1995 r. zajmująca się m.in. opiniowaniem zachowań dziennikarzy i ludzi związanych zawodowo z mediami, w swoim raporcie podparła się opinią dr Wiesława Baryły, psychologa społecznego z Uniwersytetu SWPS. - Telewizja Polska uprawia propagandę, która służy do niszczenia przeciwników partii rządzącej - brzmi cytat z opinii dr. Wiesława Baryły. - [Telewidzowie] mieli odnieść wrażenie, że Paweł Adamowicz jest osobą co najmniej podejrzaną.

ZOBACZ TAKŻE: Rasistowski skandal czy... fatalna pomyłka mediów? Kontrowersje wokół transparentu duńskich kibiców (napisy)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Raport Rady Etyki Mediów: Paweł Adamowicz był obiektem oszczerstw w TVP - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki