Ranczo dla turystów i... nowożeńców!
Można tu odpocząć w zaciszu żuławskich pól, a także naładować baterie przed powrotem do rzeczywistości. Agroturystyka Ranczo Pod Lipą w Marynowych cieszy się uznaniem turystów, a także... nowożeńców! W odpowiedniej odległości od głównej drogi, nad rzeką, w otoczeniu łąk i pól znajduje się miejsce, w którym można wypocząć, wyciszyć się, pomyśleć. To miejsce jest dumą pana Ireneusza Antonowicza, który stworzył je od podstaw.
- Pomysł powstał spontanicznie, kupiłem miejsce na skraju wsi, w polu, i sam chciałem tam wypoczywać. Rozpocząłem remont, odbudowywanie tego miejsca, które było w prawdziwej ruinie - mówi pan Antonowicz.
- W momencie, gdy zakończyłem remont, postanowiłem przygotować cztery pokoje. I od tego się zaczęło - dodaje nasz rozmówca.
Stare drzewo
Nazwa pensjonatu nie jest przypadkowa. - Stoi u nas piękna, stara lipa, ma prawdopodobnie około 700 lat - mówi właściciel Rancza Pod Lipą. Turyści chętnie odwiedzają agroturystykę, chociaż nie jest położona nad samym morzem, a większość turystów, odwiedzających w sezonie letnim powiat nowodworski, wybiera się z reguły właśnie tam. W czym tkwi sekret tego zwycięskiego miejsca?
- Doszedłem do wniosku, że z jednej strony to jest bardzo dobra lokalizacja. Blisko nad morze, do Malborka, a także do Gdańska. Potraktowałem to miejsce jako ostoję spokoju, do której wraca się po dniu pełnym emocji i gwaru. Wykąpaliśmy się w morzu, zwiedziliśmy malborski zamek, a teraz możemy wrócić tutaj, rozpalić ognisko, czy grilla i po prostu wypocząć - wyjaśnia.
Turyści
Przyjeżdżają, by odpocząć, nie chcą martwić się przygotowaniem śniadania, czy sprzątaniem pokoju. Prowadzenie pensjonatu wydaje się więc stresującym zajęciem.
- Ludzie, którzy mnie odwiedzają, cieszą się, mówią, że jest pięknie, a jeden z moich gości powiedział nawet, że jeśli właśnie tak wygląda raj, on może umierać choćby dzisiaj. To mnie cały czas mobilizuje.
Nowożeńcy
Pensjonat pana Antonowicza cieszy się popularnością nie tylko wśród turystów. To miejsce chętnie wybierają nowożeńcy.
- W późniejszym okresie, gdy mieliśmy tu już cztery pokoje pod wynajem oraz stodołę, zasugerowałem się tym, że wcześniej byłem sołtysem, takim aktywnym mieszkańcem, który prowadził klub i dyskoteki, a potem zabawy karnawałowe, i zwyczajnie lubiłem taki aktywny, rozrywkowy tryb życia. I po kilku rozmowach doszliśmy do wniosku, że może tę stodołę warto byłoby przekształcić w salę - opowiada. - Miałem znajomych, którzy mnie zaskoczyli. Powiedzieli, że słyszeli o moich planach stworzenia sali weselnej i... dali mi zadatek, mówiąc, że zależy im, abym tę salę rzeczywiście zdążył zbudować na ich wesele. Miałem dwie pary młode, które bardzo wierzyły w to, że ich wesele odbędzie się właśnie u mnie. To było bardzo odważne z ich strony. Na szczęście tak się stało! - mówi właściciel.
- Powiem tak: jednego roku na środku tego klepiska w stodole leżało zboże. Rok później było to już piękne, odremontowane miejsce, z wykafelkowaną posadzką, kuchnią, przygotowane typowo pod wynajem.
Na początku „weselnej” działalności pan Antonowicz wynajmował nowożeńcom miejsce.
- Mogli zatrudnić swoje kucharki, obsługę. Ja zapewniałem miejsce, w którym mogli się bawić, tańczyć, jeść i weselić się! Po mniej więcej trzech latach, wraz z rozwojem, doszedłem do wniosku, że dobrze byłoby robić wszystko samemu, kompleksowo. I teraz tak właśnie działamy.
Wytchnienie
Kto zagląda na Ranczo Pod Lipą? Jak mówi właściciel obiektu, przede wszystkim ludzie, którzy poszukują spokoju i odpoczynku.
- Zdarzają się różni ludzie, ale pamiętam jednego z gości, który przyjechał z małżonką i synem. Bardzo potrzebował spokoju, więc wynajął wszystkie pokoje, aby nikt nie zakłócał mu wakacji.
"Ranczo pod Lipą"
Marynowy 94
82-100 Nowy Dwór Gdański
ranczopodlipa.pl
Święto sadów w Wierzchowicach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?