Ranczo jak z horroru! Wypalone pozostałości atrakcji turystycznej w Gdańsku Brzeźnie straszą spacerowiczów

Latem ranczo przeszło dwa pożary. Pierwszy w lipcu był niegroźny - strażacy zostali zawiadomieni o zagrożeniu jeszcze zanim pożar zdążył rozwinąć się na dobre. Drugi w sierpniu strawił cały obiekt. Od tamtej pory nic się nie wydarzyło w tym miejscu.

Wcześniej – w czerwcu 2021 r. - ranczo przestało działać. Teren został ogrodzony płotem i rozpoczęła się egzekucja komornicza. Miasto planuje tu zainwestować i postawić nowoczesne obiekty rekreacyjne.

Póki co płot ochraniający obiekt zniknął, odsłonięte miejsce straszy spacerowiczów, po spalonych elementach biegają dzieci i niewiele się tutaj dzieje.

Z Gdańskich Nieruchomości dostaliśmy informację na temat obecnego stanu i planów wobec tego miejsca:

- Zakończenie przez komornika sądowego procedury egzekucyjnej i wydanie nieruchomości umożliwiło zaplanowanie uprzątnięcia terenu, które rozpocznie się już w przyszłym tygodniu. Plany dotyczące tego rejonu związane są z uatrakcyjnieniem miejsca w bezpośrednim sąsiedztwie deptaka, z zachowaniem funkcji użytkowych typowych dla miejsc nadmorskich. Prace nad docelowym zagospodarowaniem terenu rozpoczęły się od stworzenia całościowej koncepcji, a jeszcze w tym roku planowane jest ogłoszenie postępowania w formie dialogu technicznego, którego celem będzie wypracowanie założeń dla konkursu na dzierżawę terenu i realizację koncepcji zagospodarowania - napisała Aleksandra Strug, rzecznik GN.