Nawet do ośmiu lat więzienia grozi dwóm braciom z Gdyni i Rumi zamieszanym w sprawę rakiety Bigos, którą 26 listopada wypuścili w powietrze w miejscowości Kazimierz (gm. Kosakowo) pod Rumią.
W sprawie zatrzymano 42- i 39-latka, którzy noc spędzili w areszcie.
- Osoby te zostały zatrzymane w swoich domach - mówi st. sierż. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP Puck. - Tam też zabezpieczono materiały dowodowe.
Mowa jest o substancjach chemicznych, które zabrano do ekspertyzy. Z opinii biegłego z laboratorium kryminalistyki Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku wynika, że pewna mieszanina pirotechniczna, którą znaleźli funkcjonariusze, jest substancją wybuchową.
Czytaj też: To nie bombę lecz rakietę znaleziono w Mrzezinie. Naukowcy z Gdyni mają kłopoty. Zatrzymano 2 osoby
- Policja przedstawiła zarzut jednemu z mężczyzn z artykułu 171 paragraf 1, czyli posiadania substancji wybuchowej bez wymaganego zezwolenia - podaje Sławomir Dzięcielski, prokurator rejonowy w Pucku. - Oskarżony co prawda przyznaje się do zarzuconych czynów, lecz jego zdaniem substancja nie jest niebezpieczna. Złożył też obszerne wyjaśnienia dotyczące samej rakiety. Drugi z braci został przesłuchany w charakterze świadka i nie postawiono mu żadnych zarzutów. Po wszystkim obaj zostali zwolnieni z izby zatrzymań.
Śledztwo w sprawie rakiety prowadzone jest dwutorowo. Drugim aspektem zajmuje się pucka prokuratura.
- Wszczęliśmy postępowanie sprawdzające, czy nie doszło do popełnienia przestępstwa z artykułu 164 paragraf 1 - podaje prokurator Sławomir Dzięcielski. - Czyli sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób.
Rakieta jest własnością firmy SpaceForest zajmującej się między innymi technologią kosmiczną.
- To Bigos, rakieta badawcza testująca elektronikę pokładową w ramach europejskiego projektu DEWI - tłumaczy Mateusz Maciejewski z Space- Forest.
Sprzęt podczas prób wymknął się spod kontroli naukowców - miał wzbić się na wysokość około kilometra i spaść w pobliżu miejsca startu. Stało się inaczej - rakieta Bigos niesiona wiatrem wylądowała w Mrzezinie, niedaleko zabudowań i dworca kolejowego.
TVN24/x-news
Więcej w weekendowym (28,29.11.2015r.) papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" albo kupując e-wydanie gazety.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?