Cena ropy Brent w ostatnich dniach zbliżyła się do poziomu 50 dolarów i znalazła się na poziomach ostatni raz notowanych na początku marca tego roku, kiedy ceny paliw na stacjach w Polsce były o około 10 proc. wyższe niż obecnie - informują analitycy e-petrol.pl
- W ostatnim tygodniu listopada w hurtowych cennikach krajowych producentów paliw dominowały podwyżki, będące wynikiem wzrostów notowanych na giełdach naftowych. Benzyna bezołowiowa 95 od poprzedniego piątku podrożała o 82,60 PLN i dzisiaj jest w rafineriach średnio wyceniana na 3402,00 zł/metr sześcienny. W przypadku oleju napędowego skala zwyżki była jeszcze większa. Metr sześcienny diesla podrożał na przestrzeni tygodnia aż o 105 PLN i jego aktualna cena to 3468,40 zł/metr sześc. -piszą Jakub Bogucki i Grzegorz Maziak z e-petrol.pl
Z kolei analitycy BM Rexlex informują, że wzrost cen ropy naftowej widzimy już w hurtowych cenach paliw. Benzyny w hurcie wzrosły o około 10 groszy na litrze, a olej napędowy o około 12 groszy na litrze.
- W tej sytuacji w perspektywie najbliższych dni prawdopodobny wydaje się dalszy wzrost cen paliw. Średnio podwyżki mogą sięgnąć 5 gr/l, ale będą zróżnicowane w zależności od rodzaju i lokalizacji stacji - oceniają analitycy BM Reflex.
Za zwyżki na rynku ropy naftowej odpowiadają informacje o szybkim wprowadzeniu szczepionek przeciw COVID-19 i nadzieje na powrót światowej gospodarki na właściwe tory.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?