Radunia Stężyca w ostatniej kolejce utrzymała się w II lidze! Remis ze Stomilem Olsztyn na zakończenie sezonu

Piłkarze Raduni chcieli sami zapewnić sobie pozostanie w drugiej lidze, a do tego potrzebowali przynajmniej jednego punktu. Zadanie było trudne, bo rywalem był Stomil Olsztyn, który wciąż walczył o bezpośredni awans do Fortuny I ligi.

Początek spotkania należał do gości z Olsztyna. Stomil zaatakował i chciał szybko strzelić bramkę, żeby potem kontrolować wydarzenia na boisku. Tylko, że nie miał na to specjalnego pomysłu. Radunia dobrze się broniła, a goście pomimo przewagi nie potrafili przeprowadzić żadnej sensownej akcji i stworzyć zagrożenia pod bramką gospodarzy. Potem Radunia otrząsnęła się z tej przewagi rywali i sama stworzyła okazję bramkową, ale dobrą interwencją popisał się Jakub Mądrzyk.

W drugiej połowie to walcząca o utrzymanie Radunia sprawiała lepsze wrażenie. Świetną okazję miał Radosław Stępień zaraz po wznowieniu gry, ale znowu świetnie zachował się Mądrzyk w bramce gości. Bramkarz Stomilu pokazał się z dobrej strony i uratował remis drużynie z Olsztyna. W końcówce miał też szczęście, bo po strzale Mateusza Kuzimskiego piłka odbiła się od słupka. Później Stomil stworzył jedną dogodną okazję bramkową, ale Kacper Tułowiecki obronił strzał Bartosza Florka. Radunia utrzymała się w lidze, a stałoby się tak nawet w przypadku porażki, bo Górnik Polkowice poległ w Krakowie z Garbarnią i to on spadł do trzeciej ligi. Z kolei Stomil w przypadku wygranej miałby bezpośredni awans do Fortuny I ligi, bo potknęła się Kotwica Kołobrzeg. Z tej wpadki skorzystał Znicz Pruszków i wywalczył awans. Stomil czekają mecze barażowe o awans.

CZYTAJ TAKŻE: Oto piłkarze Lechii, którzy najbardziej zawiedli. Kto był najsłabszy?

Radunia Stężyca - Stomil Olsztyn 0:0

Radunia: Tułowiecki - Nowicki, Dejewski, Dampc, Straus - Zynek, Furman, Deja (66 Prichna), Stępień (66 Łuczak), Ednilson Furtado (57 Kuzimski) - Sauczek (79 Orłowski)

Stomil: Mądrzyk - Wójcik (59 Kalisz), Kośmicki (82 Maćkowiak), Sadowski, Waleńcik, Karlikowski (82 Caetano) - Krawczun (67 Florek), Spychała, Stromecki (60 Szypulski), Żwir - Kurbiel

Żółte kartki: Łuczak, Kuzimski (Radunia) oraz Kośmicki (Stomil)

Sędziował: Piotr Idzik (Poznań)