Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radović: Na Legii doping jest lepszy, niż w Gdańsku

Rafał Rusiecki
Miroslav Radović przyczynił się do niedzielnego zwycięstwa Legii w Gdańsku
Miroslav Radović przyczynił się do niedzielnego zwycięstwa Legii w Gdańsku T. Bołt
Miroslav Radović strzelił w niedzielę Lechii bramkę i zaliczył asystę przy trafieniu Danijela Ljuboi. Dzięki temu Legia wygrała w Gdańsku 2:1. Z serbskim pomocnikiem "Wojskowych" rozmawiamy m.in. o gwiazdach ekstraklasy, atmosferze na trybunach i stanie murawy na PGE Arenie.

Obawialiście się trochę Lechii?
Musieliśmy uważać na kontry i na Traore, bo to kluczowy zawodnik. Myślę, że byliśmy lepszą drużyną i mieliśmy więcej sytuacji, niż Lechia. Zasłużenie wygraliśmy.

A pamiętaliście o ostatnim meczu w Gdańsku, po którym straciliście mistrzostwo Polski?
Na pewno. Lechia zabrała nam mistrzostwo. Pamiętamy, co wtedy przeżywaliśmy, jaki był powrót do Warszawy. To zostało w głowie. Teraz się zrewanżowaliśmy.

Czym się różni rywal wtedy i dziś?
Przede wszystkim wyciągnęliśmy wnioski z tamtego meczu. Myślę, że jesteśmy bardziej doświadczeni o ten miniony sezon. Z meczu na mecz pokazujemy jakość i jeśli będziemy tak dalej grali, to na koniec będziemy się cieszyć.

Kiedy czyta się zapowiedź meczu Lechii z Legią, jako pojedynek Traore z Ljuboją, to to denerwuje?
Nie. Danijel prezentuje dobrą formę. Myślę, że ogólnie cała drużyna zagrała dobry mecz. Oby tak dalej.

Coś po nieudanym rzucie karnym mu powiedzieliście?
Nic do powiedzenia nie było. W przerwie też było spokojnie, bo wiedzieliśmy, że Lechia będzie chciała grać otwartą piłkę.

Co ciekawe, Twoje trafienie do bramki nie było tak ważne, jak asysta przy golu Ljuboi.
To nieważne. Ważne, że wygraliśmy. Mogę być zadowolony po tym meczu. Dobrze trenujemy i to widać na boisku.

Na placu gry było sporo młodych piłkarzy w zespole Lechii i Legii. Jak się gra z nimi i przeciw nim?
To bardzo dobry kierunek dla polskiej piłki. Coraz więcej młodzieży i oby tak dalej.

Co z atmosferą na trybunach?
Myślę, że na Legii jest lepsza atmosfera. Szczególnie, jak jest "Żyleta".

A boisko?
Boisko jest fatalne. Chyba najgorsze, jakie widziałem w ekstraklasie.

Czy godzi się grać tutaj mecz towarzyski Polska - Urugwaj?
Nie da się dobrze grać na takiej murawie. Myślałem, że będzie lepiej, ale boisko jest w katastrofalnym stanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki