Wydatki inwestycyjne Gdyni na ten rok zmniejszono o 32,6 mln zł. - O taką kwotę zmniejsza się też zaciągany przez nas kredyt inwestycyjny - mówi Krzysztof Szałucki, skarbnik Gdyni.
Wczorajsza sesja Rady Miasta rozpoczęła się jednak od zgrzytu, bo radny Platformy Obywatelskiej Tadeusz Szemiot wytknął rządzącej Gdynią Samorządności naruszenie regulaminu rady. Klub PO zgłosił bowiem projekt zmieniający procedurę prac nad budżetem, a mimo to nie znalazł się on w porządku obrad.
Wiceprzewodnicząca Rady Miasta Joanna Zielińska przyznała, że jego brak wśród głosowanych uchwał, to niedopatrzenie i zapewniła, że projekt znajdzie się w porządku lipcowej sesji.
Gorąca dyskusja na forum rady wybuchła wczoraj także podczas zwiększania środków finansowych, przysługujących radom dzielnic na każdego za-meldowanego mieszkańca.
Opozycyjni radni, podobnie jak przed rokiem, wnioskowali o ustalenie tej kwoty na poziomie 10 zł, jednak nie zgodziła się na to Samorządność. Kwotę podniesiono tylko z 6,5 zł do 6,8 zł. Zwiększono nato-miast z 370 do 570 tys. zł środki, jakie rady dzielnic będą mogły pozyskać startując w konkursach.
Radni zmienili patronów ulic kojarzących się z komunistycznym reżimem. Ulicę Lanoty przemianowano na Herberta, Kurlanda na Miłosza, Matywieckiego na Kisielewskiego, Nowickiego na Czapskiego.
Wczorajsza sesja była nietypowa także dlatego, że wiceprzewodniczący Rady Miasta Jerzy Miotke i radny Stanisław Borski, ku uciesze kolegów i koleżanek, pojawili się na sali obrad w strojach kaszubskich. W ten sposób symbolicznie uczcili 85 rocznicę śmierci Antoniego Abrahama, najwybitniejszego syna ziemi kaszubskiej.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?