Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni PiS wzywają prezydent Aleksandrę Dulkiewicz do zerwania współpracy z Grupą Granica

Kamil Kusier
Kamil Kusier
Kamil Kusier | Polska Press
Obrona granicy polsko-białoruskiej, która nieprzerwanie trwa od kilku miesięcy, a szczególnie od 8 listopada 2021 roku, a także zaangażowanie się władz Gdańska we współpracę z proimigrancką grupą Grupa Granica spowodowało reakcję radnych Klubu Prawa i Sprawiedliwości, którzy 10 listopada 2021 roku w trakcie konferencji prasowej wyrazili swój przeciw wobec polityki prowadzonej przez prezydent Gdańska, Aleksandrę Dulkiewicz.

- Narracja, jaką stosuje Grupa Granica wpisuje się w tryb wojny psychologicznej białoruskich służb specjalnych - mówił Kazimierz Koralewski, przewodniczący Klubu Radnych PiS. - Wojny psychologicznej z Polską, z Unią Europejską. Uważam, że taka współpraca - może niesprawdzona przez panią prezydent - dzisiaj skutkuje takimi postulatami, aby pomagać imigrantom, aby wpuszczać ich na teren Unii Europejskiej. Naszym zdaniem, zdaniem radnych narracja władz miasta powinna stać murem za polskimi żołnierzami, murem za polskim mundurem. Taka powinna być narracja wszystkich solidarnych władz i mieszkańców Gdańska, bo taka jest polska racja stanu.

Jak zaznaczył radny Andrzej Skiba, prezydent Aleksandra Dulkiewicz nadal nie odpowiedziała na interpelację radnych.

- Zwracaliśmy wielokrotnie uwagę na kontrowersje związane z działalnością Grupy Granica - mówi Andrzej Skiba. - Pani prezydent bardzo chętnie finansuje z miejskich pieniędzy działania Grupy Granica. Widać te wydatki na taborze komunikacji miejskiej, na przystankach, czy też na plakatach czy innych nośnikach reklamowych. To wszystko kosztuje. Czekamy już 7 dni i nadal pytamy, ile to wszystko kosztowało gdańskiego podatnika, ale przede wszystkim pytamy też, czy pani prezydent wie z kim współpracuje i jakimi względami merytorycznymi kierowała się zawierając taką współpracę.

Zdaniem radnych Polska atakowana jest przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Polska jest obiektem ataków wojny hybrydowej, która prowadzona jest na szereg różnych sposobów, w tym wykorzystywana do dezinformacji.

- Polskie władze, polskie służby mundurowe bronią granic, to podstawowa funkcja jeżeli chodzi o otoczenie zewnętrzne kraju - dodał radny Andrzej Skiba. - W jaki sposób zatem można mówić o zaniedbaniu polskich władz, gdy te bronią polskich granic i polskich obywateli. To szantaż emocjonalny, to szantaż moralny, który miał spowodować złamanie prawa, prawa, które łamie Aleksander Łukaszenka.

Jak zauważyli radni Grupa Granica w jednym stwierdzeniu ma rację. Nie należy bowiem dążyć do eskalacji przemocy, z tą jednak różnicą, że proimigrancki partner miasta jako agresora uznaje Polskę.

- Agresorem są nielegalni imigranci, jest Aleksander Łukaszenka, są mafie międzynarodowe, zaś obrońcą jest polski rząd, polskie wojsko i polskie służby - dodał Andrzej Skiba.

Według radnych innym z przykładów antypolskiej i antypaństwowej narracji jest posługiwanie się Konferencją Ambasadorów RP, w której de facto nie ma żadnego czynnego polskiego ambasadora, a która to polskim władzom zarzuca zbrodnię przeciwko ludzkości. Powielanie tego typu treści - jak podkreśla radny Kazimierz Koralewski - to działanie wbrew polskiej racji stanu.

- Grupa Granica świadomie lub nie, włącza się w antypolską narrację, jaką chce prowadzić Aleksander Łukaszenka, a na to nie powinno być nigdy zgody ani prezydent Gdańska, ani żadnego innego polskiego samorządowca - dodał Andrzej Skiba z Klubu Radnych PiS.

- Apelujemy do prezydent Aleksandry Dulkiewicz o zerwanie współpracy z Grupą Granica - mówili radni PiS. - Żądamy usunięcia wszystkich plakatów i zastąpienia ich akcją "Murem za mundurem". W ramach solidarności z Polakami liczymy, że pani prezydent tak, jak na życzenie Grupy Granica podświetla budynki na zielono, tak 11 listopada, w dniu 103 rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę podświetli budynki ponownie, ale tym razem już na biało-czerwono.

- Jako radni Miasta Gdańska, ale także jako mieszkańcy miasta chcielibyśmy podziękować wszystkim funkcjonariuszom służb mundurowych za obronę polskich granic - dodała na zakończenie Alicja Krasula, radna PiS. - Poprzez akcję - murem za polskim mundurem - chcemy wyrazić solidarność z obrońcami naszych granic. Przestrzeń w autobusach, czy na przystankach to przestrzeń publiczna, przestrzeń polska - pokażmy solidarność i wspólnie podziękujmy za pracę, za trud i za zaangażowanie w obronę Polski żołnierzom, policjantom, strażnikom granicznym, wszystkim tym, którzy strzegą granicy polsko-białoruskiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki