Radek potrzebuje pomocy

Joanna Kowalewska z Kościerzyny walczyła o tytuł Kobiety Roku KIK w październiku. Od początku deklarowała, że nagrodę główną przeznaczy na pomoc Radkowi. 25-letni chłopak potrzebuje nieustannej opieki. Cierpi na mózgowe porażenie dziecięce, autyzm, padaczkę, a także autoagresję. Chłopak nie mówi, nie zgłasza potrzeb fizjologicznych, nie potrafi sam jeść czy ubrać się. Pieniądze z nagrody, którą mogłaby wygrać Joanna Kowalewska, byłyby ogromnym wsparciem dla Radka, zwłaszcza, że jego rehabilitacja, a także codzienne potrzeby wymagają sporych nakładów finansowych. Niestety, Joannie Kowalewskiej nie udało się wygrać w konkursie. Zajęła trzecie miejsce, co i tak było sporym sukcesem, biorąc pod uwagę fakt, że miała dużą konkurencję. O nagrodę walczyło aż 850 kobiet z całej Polski. Mieszkanka Kościerzyny nie poddaje się i walczy dalej.

- To, że nie zdobyłam nagrody, nie zmienia faktu, że Radek nadal bardzo potrzebuje wsparcia - mówi pani Joanna. - Dlatego apeluję do wszystkich ludzi wielkich serc, aby przekazali choć niewielką sumę na pomoc chłopakowi. Pieniądze można wpłacać bezpośrednio na leczenie Radka za pośrednictwem: zrzutka.pl, szczegóły są dostępne na moim profilu na Facebooku. Można na bieżąco obserwować, jak wpływają pieniądze. Jednak trzeba pamiętać, że ta kwota, która obecnie jest widoczna, to efekt całorocznej zbiórki, co jest na bieżąco wydawane.

Jak przyznaje Joanna Kowalewska, opieka nad niepełnosprawną osobą dorosłą to ogromne wyzwanie dla najbliższych.

- Podziwiam matkę Radka, to ona zasługuje na tytuł kobiety roku. Dla swojego syna całkowicie zmieniła życie - dodaje pani Joanna. - Trudno jest zbierać pieniądze dla dorosłej osoby niepełnosprawnej, ale wierzę, że nie brakuje osób, dla których los Radka nie będzie obojętny. Teraz ważne, aby utrzymać chłopaka w pionie, a to wymaga intensywnej rehabilitacji. Co z kolei jest niezwykle kosztowne. Zatem proszę o pomoc.