Wnyki odkryli funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej we Władysławowie, patrolujący wspólnie ze Strażą Leśną Nadmorski Parki Krajobrazowy.
- W jednej z trzech odnalezionych pułapek znajdowały się ogryzione już przez drapieżniki kości sarny, która padła prawdopodobnie wskutek uduszenia metalową pętlą - informuje nas podporucznik Andrzej Juźwiak, pełniący obowiązki rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
Zdaniem pograniczników, wnyki skonstruowane były bardzo profesjonalnie. Ich budowa oraz miejsce zastawienia praktycznie uniemożliwiały wydostanie się każdemu, kto w nie wpadł.
- Tym samym stwarzały ogromne zagrożenie dla życia nie tylko zwierząt, ale i ludzi. A zwłaszcza dzieci, które mogły przypadkowo znaleźć się w tym miejscu - podkreśla podporucznik Juźwiak.
Nie wiadomo, czy takich bardzo niebezpiecznych pułapek kłusownicy nie pozostawili więcej. Mundurowi patrolują teren Nadmorskiego Parku Krajobrazowego, który obejmuje praktycznie cały obszar powiatu puckiego. Ale przestrzegają też, aby zachować ostrożność, poruszając się po terenach leśnych. Zwłaszcza teraz, gdy dzieci, korzystając z zimowych ferii, często wybierają się na spacery.
Zestaw wnyk zabezpieczyła Straż Leśna, która prowadzi teraz dalsze postępowanie. O całym zdarzeniu powiadomiono także władze Nadmorskiego Parku Krajobrazowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?