Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Puck szaleje i zarabia na siatce

Piotr Niemkiewicz
W Pucku siatkówkę pokochały prawdziwe tłumy
W Pucku siatkówkę pokochały prawdziwe tłumy Krzysztof Miśdzioł
Puck oszalał na punkcie siatkówki. Dosłownie. Bo mimo iż od hucznego powitania Daniela Plińskiego, złotego medalisty mistrzostw Europy, minęło już trochę czasu,

to ta dyscyplina nie przestaje być wiodącym tematem rozmów. Sportowym tematem zainteresował się też lokalny biznes...

Siatkarski boom skrzętnie wykorzystują właściciele lokalnych knajpek i restauracyjek. Jak Puck długi i szeroki wszędzie w lokalach, gdzie tylko znajduje się telewizor, można oglądać transmisje z Mistrzostw Europy kobiet w siatkówce.

Na potrzeby tej imprezy w jednym z puckich klubów pojawił się nawet specjalny wielki ekran. Grę następczyń Złotek można podziwiać aż na 35 metrach kwadratowych powierzchni. I do tego całkowicie za darmo.

- Puck kocha siatkówkę, zwłaszcza po tym jak Daniel Pliński zdobył dla nas kolejny medal - przyznają właściciele lokali w Pucku. I dodają, że ta dziedzina sportu przynosi im nienajgorsze zyski. Zwłaszcza, gdy na parkiecie pojawiają się nasi zawodnicy.

Dodatkowych emocji kibicom przynoszą też koleżeńskie zakłady bukmacherskie, w których można wygrać nawet kilkaset złotych. I to w dość łatwy sposób. Wystarczy bowiem najpierw wytypować właściwy wynik, wrzucić do wspólnej puli od kilku do kilkunastu złotych i... trzymać kciuki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki