Szczypiornistki Vistalu Gdynia w niedzielę o godzinie 16, w hali Gdynia Arena, rozegrają rewanżowy mecz III rundy Pucharu Zdobywczyń Pucharów.
Pierwsze spotkanie z mistrzyniami Holandii Sercodakiem Dalfsen gdynianki wygrały na wyjeździe 21:20. Ten rezultat stawia je w roli faworytek w rewanżu.
- Zgoda, jesteśmy faworytkami, ale zgubne byłoby myślenie, że już awansowałyśmy do „16” najlepszych drużyn PZP. Musimy o to jeszcze powalczyć w niedzielę, bo Holenderki też mają swoje atuty i ambicje - stara się zachować realizm przed rewanżowym meczem bramkarka i kapitan Vistalu Małgorzata Gapska.
Gdynianki mają prawo być zmęczone, bo to będzie ich piąty mecz w ciągu dwóch ostatnich tygodni. Cztery poprzednie wygrały, w tym środowe - rozegrane awansem - spotkanie zamykające pierwszą rundę spotkań w PGNiG Superlidze. W Gdyni niewiele do powiedzenia miała Piotrcovia Piotrków. Vistal wygrał 33:28 (18:9). Najwięcej bramek dla gospodyń, po 5, zdobyły Aneta Łabuda i Emilia Galińska.
Także awansem swój mecz z 11 kolejki superligi zagrały z Selgrosem w Lublinie szczypiornistki UKS PCM Kościerzyna. Konfrontacja beniaminka z mistrzyniami Polski i uczestniczkami Ligi Mistrzyń nie wróżyła drużynie trenera Dariusza Męczykowskiego nic dobrego. Selgros wygrał pewnie i wysoko 35:22 (15:11). Po 5 bramek dla pokonanych rzuciły Adrianna Górna i Martyna Żukowska.
Follow https://twitter.com/baltyckisportDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
